Rosja atakuje szpitale i apteki. WHO podało wstrząsające dane

Rosja atakuje szpitale i apteki. WHO podało wstrząsające dane

Dodano: 
Symbol wojny na Ukrainie. Zdj. ilustracyjne
Symbol wojny na Ukrainie. Zdj. ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / Yuri Kochetkov
Od rozpoczęcia zbrojnej agresji Rosji w Ukrainie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odnotowała ponad 1000 ataków na obiekty ochrony zdrowia.

Jest to najwyższa liczba, jaką kiedykolwiek odnotowano w sytuacji zagrożenia humanitarnego, poinformowała agenda ONZ w Genewie. Tego typu ataki pozbawiają dziesiątki tysięcy ludzi dostępu do pomocy medycznej.

Ponad 1000 ataków

W 1004 atakach zweryfikowanych przez WHO od 24 lutego 2022 r. zginęło co najmniej 101 pracowników lub pacjentów, a wielu innych zostało rannych. Uszkodzone zostały również same obiekty, karetki pogotowia i sprzęt medyczny. WHO odnotowała także liczne groźby i zastraszania pracowników służby zdrowia.

– Takie ataki zagrażają bezpieczeństwu personelu medycznego i pozbawiają niezbędnej opieki ludność w pobliżu obszarów konfliktu – powiedział Jarno Habicht, przedstawiciel WHO na Ukrainie. Jest to „naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego”.

Według WHO, trudności z powodu braku bezpieczeństwa i zniszczeń zgłosiły placówki służby zdrowia m.in. w regionach Chersoń, Charków, Zaporoże i Donieck. Niemniej jednak wiele z nich nadal funkcjonuje i jest dostępnych, nawet jeśli ich działalność jest częściowo ograniczona.

Ukraina: To zbrodnie wojenne

W piątek rano Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na placówki medyczne w Dnieprze. Rakiety spadły na poradnię psychologiczną i klinikę weterynaryjną.

Ministerstwo Obrony Ukrainy nazwało rosyjski atak "poważną zbrodnią wojenną".

"Kolejny atak rakietowy Rosji, kolejna zbrodnia przeciwko ludzkości jako takiej. Budynki kliniki psychologicznej i kliniki weterynaryjnej w mieście Dniepr zostały zniszczone. (...) Trwa usuwanie skutków ostrzału i ratowanie rannych. Zaangażowane są wszystkie niezbędne służby. Tylko złe państwo może walczyć z klinikami. Nie może być w tym żadnego celu militarnego. To czysty terror. Rosja z własnej woli wybrała drogę zła i sama z niej nie zejdzie. Musimy pokonać terror i zrobimy to. Ukraina i cały wolny świat razem. Dziękujemy wszystkim na świecie, którzy nam pomagają!" – napisał w mediach społecznościowych prezydent Wołodymyr Zełenski.

Czytaj też:
"Rosja nie ma prawa weta". Mocne słowa Jensa Stoltenberga
Czytaj też:
Źródła na Kremlu: Putin prawie padł ofiarą ataku Ukraińców

Źródło: KAI
Czytaj także