"Surowe działania odwetowe". Zacharowa grozi Ukrainie

"Surowe działania odwetowe". Zacharowa grozi Ukrainie

Dodano: 
Efekt nocnego ataku dronów na Moskwę
Efekt nocnego ataku dronów na Moskwę Źródło: PAP / YURI KOCHETKOV
"Użycie metod terrorystycznych" i "zastraszanie ludności cywilnej" – tak rosyjskie MSZ określa atak dronów na Moskwę, do którego doszło ubiegłej nocy. Mocne słowa padły z ust rzeczniczki resortu Marii Zacharowej.

Ukraińskie i rosyjskie media informują o kolejnym ataku dronów na Moskwę, do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mer stolicy Rosji Siergiej Sobianin potwierdził, że infrastruktura miejska została zaatakowana przez dwie maszyny bezzałogowe.

Jeden z dronów miał uderzyć w centrum biznesowe przy ulicy Lichaczowa. "Szyby na wyższych piętrach budynku, w którym znajduje się Leroy Merlin, zostały rozbite. Wcześniej »wleciał« tam bezzałogowy statek powietrzny" – podano na kanale Shot w serwisie Telegram.

Drugi dron miał spaść w okolicy gmachu resortu obrony i sztabu rosyjskiego wywiadu cybernetycznego. Portal Mediazona podał, że w wielu budynkach przy Komsomolskim Prospekcie wybite są okna. Jak informuje kanał Mash TV w okolicach budynku resortu znaleziono szczątki maszyny.

Ukraiński serwis RBC-Ukraina informuje natomiast, że nocny atak to wynik operacji specjalnej ukraińskich służb specjalnych. Źródła portalu podały także, że "wszystkie ptaszki doleciały do Moskwy".

Zacharowa o "kolejnej zbrodni kijowskiego reżimu"

Nocny atak na Moskwę skomentowała rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa. "Uważamy to, co się stało, za kolejne użycie metod terrorystycznych przez kierownictwo wojskowo-polityczne Ukrainy, zastraszanie ludności cywilnej. Ataki te nie miały znaczenia militarnego" – stwierdziła polityk we wpisie w serwisie Telegram.

"Zdecydowanie potępiamy tę kolejną zbrodnię kijowskiego reżimu. Apelujemy do organizacji międzynarodowych o odpowiednią ocenę" – dodała Zacharowa, oskarżając dalej Zachód o działania zmierzające do "dalszego pogarszania sytuacji".

Jednocześnie rzeczniczka resortu spraw zagranicznych Rosji zapowiedziała, że Moskwa "zastrzega sobie prawo do podjęcia surowych działań odwetowych".

Czytaj też:
"Cel, który należy zneutralizować". Zełenski: Most na Krymie to "wrogi obiekt"
Czytaj też:
Media: Pożar w rosyjskiej bazie wojskowej na Krymie

Źródło: TASS/Telegram
Czytaj także