"Jest umowa! To historyczny moment. UE staje się pierwszym kontynentem, który ustali jasne zasady korzystania ze sztucznej inteligencji" – napisał na platformie X unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług Thierry Breton. Impulsem do stworzenia przepisów miało być pojawienie się pod koniec ubiegłego roku systemu ChatGPT.
"Negocjatorzy z Unii Europejskiej osiągnęli w piątek porozumienie w sprawie pierwszych na świecie kompleksowych przepisów dotyczących sztucznej inteligencji, torując drogę do nadzoru prawnego nad technologią sztucznej inteligencji. Z jednej strony AI to obietnica ułatwień w życiu codziennym, ale z drugiej obawa przed zagrożeniem dla ludzkości" – wskazuje agencja AP.
Negocjatorzy z Parlamentu Europejskiego i 27 krajów członkowskich bloku pokonali dzielące ich zasadnicze różnice, w tym w zakresie generatywnej sztucznej inteligencji i wykorzystania przez policję nadzoru opartego na rozpoznawaniu twarzy. Negocjacje trwały cały tydzień.
Oczekiwanie na szczegóły
Brukselscy urzędnicy nie kryją entuzjazmu, jednak organizacje pozarządowe przyjęły to chłodno, czekając na szczegóły techniczne, które będą musiały zostać dopracowane w nadchodzących tygodniach. Według strony społecznej, porozumienie nie zaszło wystarczająco daleko jeśli chodzi o ochronę ludzi przed szkodami wyrządzanymi przez systemy sztucznej inteligencji.
– Dzisiejsze porozumienie polityczne wyznacza początek ważnych i niezbędnych prac technicznych nad kluczowymi szczegółami ustawy o sztucznej inteligencji, których wciąż brakuje – powiedział Daniel Friedlaender, szef europejskiego biura Stowarzyszenia Przemysłu Komputerowego i Komunikacyjnego, grupy lobbystów branży technologicznej.
Parlament Europejski będzie nadal musiał głosować nad ustawą na początku przyszłego roku, ale skoro umowa została już zawarta, jest to formalność – powiedział Associated Press włoski europoseł Brando Benifei, jeden z głównych negocjatorów dokumentu.
Co zawiera porozumienie?
Dokument obejmuje dwa obszary – rozwój sztucznej inteligencji i ograniczenia, uniemożliwiające nadużywanie jej. Twórcy będą musieli dopilnować, aby tworzone dźwięki, obrazy i teksty były wyraźnie oznaczane jako sztuczne.
Opracowano listę zasad dot. systemów uznanych za system "wysokiego ryzyka", stosowane przede wszystkim w obszarach wrażliwych, takich jak infrastruktura krytyczna, edukacja, zasoby ludzkie, prawo. Systemy te będą podlegać szeregowi obowiązków, takich jak zapewnienie ludzkiej kontroli nad maszyną, sporządzenie dokumentacji technicznej lub wdrożenie systemu zarządzania ryzykiem.
Przepisy przewidują wprowadzenie szczególnego nadzoru nad systemami sztucznej inteligencji, wchodzącymi w interakcję z człowiekiem. Zmusi ich to do poinformowania użytkownika, że ma kontakt z maszyną.
Czytaj też:
Jest zgoda na wypłatę Polsce zaliczki z KPO