Druga Niedziela Adwentu jest obchodzona jako Dzień Modlitwy i Pomocy Materialnej Kościołowi na Wschodzie. W diecezji radomskiej po każdej Mszy świętej organizowane były zbiórki do puszek na ten cel.
Pomoc dla Ukrainy
Ks. Krzysztof Wilk od chwili wybuchu wojny na Ukrainie, zorganizował wiele transportów z darami. Jego obszar duszpasterskiej troski znajduje się ok. 120 km na południowy wschód od Kijowa. 10 grudnia głosił słowo Boże podczas Mszy św. w kościele Chrystusa Króla w Radomiu. Przy okazji podziękował za okazywane wsparcie, które płynie z każdej strony.
– Od 20 lat pełnię posługę duszpasterską na Ukrainie i zawsze doświadczałem wsparcia Kościoła w Polsce a szczególnie wiernych diecezji radomskiej. Nigdy nie czułem się osamotniony. Zawsze miałem wsparcie duchowe i materialne. Ta pomoc jest ogromna. Świadczy ona o tym, że chrześcijaństwo jest w nas, że przyjmujemy naukę Chrystusa, że staramy się wchodzić w głębię Ewangelii. Ta pomoc nie jest jednorazowym zrywem, ale systematycznym działaniem. Dzisiaj otrzymałem ogromne wsparcie w parafii Chrystusa Króla na Gołębiowie w Radomiu. To jest chrześcijańska miłość. Myślę, że to wsparcie doceniają nie tylko katolicy, ale również wierni innych wyznań na Ukrainie. Ludzie wiedząc, że jestem z Polski, proszą o przekazywanie podziękowań dla naszych rodaków, którzy wspierają potrzebujących na Wschodzie – powiedział ks. Krzysztof Wilk.
Ks. Wilk od kilku lat remontuje zabytkowy kościół w Bogusławiu. W okresie komunizmu znajdowała się w nim fabryka. Parafia odkupiła świątynię i plac, ale obiekt wymaga ogromnych prac remontowych. Decyzją ordynariusza kijowsko-żytomierskiego, kościół ma zostać przywrócony do pierwotnego wyglądu.
Ks. Krzysztof Wilk na Ukrainę wyjechał 2 września 2004 r. Początkowo był w Białej Cerkwi. Posługę duszpasterską pełni w Bogusławiu, Taraszczy i Mironówce.
Czytaj też:
Ks. Isakowicz-Zaleski: Ukraina się rozpadaCzytaj też:
Białoruś: Katolicki ksiądz zatrzymany pod zarzutem zdrady stanu