Orzeczenie sądu było odpowiedzią na petycję złożoną w sierpniu 2023 r. przez Paolę Roldán, 42-letnią kobietę chorą na stwardnienie zanikowe boczne (ALS), śmiertelną chorobę zwyrodnieniową.
W decyzji TK ustalono, że Ministerstwo Zdrowia ma dwa miesiące na wydanie rozporządzenia dotyczącego procedur w zakresie eutanazji, które będzie obowiązywać do czasu opracowania projektu ustawy i zatwierdzenia go przez Kongres w ciągu 12 miesięcy. Katolicy w Ekwadorze mają nadzieję, że nowe przepisy ograniczą stosowanie eutanazji do niewielkiej liczby przypadków.
Kontrowersyjna decyzja
Trybunał uznał, że przed uśmierceniem pacjent musi wyrazić swoją jednoznaczną, dobrowolną i świadomą zgodę. Jeżeli nie jest w stanie tego zrobić, może to zrobić jego przedstawiciel. Motywacją musi być intensywne cierpienie spowodowane poważnym i nieodwracalnym uszkodzeniem ciała lub poważną i nieuleczalną chorobą.
Arcybiskup Luis Cabrera Herrera z Guayaquil jest jednym z biskupów, którzy są bardzo zaniepokojeni decyzją sędziów. Jak wskazał, przed wydaniem orzeczenia w kraju "nie toczyła się szeroka debata społeczna na temat wszystkich aspektów prawnych, etycznych, medycznych, społecznych i duchowych związanych z tą sprawą”.
– Nie wysłuchano nawet stowarzyszeń medycznych, nie mówiąc już o grupach pro-life – powiedział portalowi Crux.
– Orzeczenie opiera się na założeniu, że osoba, zwłaszcza ta, która odczuwa intensywny ból, jest całkowicie wolna, autonomiczna i niezależna. Prawda jest jednak taka, że osoba doświadczająca intensywnych emocji nie zawsze jest w stanie podejmować najlepsze, racjonalne decyzje – stwierdził.
Cabrera powiedział, że Kościół ma kliniki opieki hospicyjnej w Ekwadorze, ale większość pacjentów w tym kraju nie ma dostępu do takich usług. – Tylko 3,5 procent przypadków ma zapewnioną odpowiednią opiekę. Oznacza to, że 96,5 procent pacjentów w stanie terminalnym nie ma możliwości otrzymania pomocy – stwierdził.
Biskup obawia się, że system opieki zdrowotnej uprzywilejuje obecnie legalną możliwość eutanazji, a nie niezbędną rozbudowę opieki hospicyjnej.
Czytaj też:
Były premier Holandii i jego żona poddali się eutanazjiCzytaj też:
Kanada: Szokujący raport ws. wspomaganego samobójstwa