Musk zastanawia się, dlaczego NATO wciąż istnieje. Mocna odpowiedź prezydenta Łotwy

Musk zastanawia się, dlaczego NATO wciąż istnieje. Mocna odpowiedź prezydenta Łotwy

Dodano: 
Miliarder Elon Musk
Miliarder Elon Musk Źródło:PAP / Zbigniew Meissner
Szef Tesli oraz portalu X Elon Musk zastanawia się, dlaczego NATO wciąż istnieje. Odpowiedział mu prezydent Łotwy.

Miliarder jest aktywnym komentatorem bieżącej sytuacji na świecie. W sobotę odniósł się do wpisu przedsiębiorcy Davida Sacksa, który napisał, że "w 1991 roku Związek Radziecki rozpadł się, a NATO stanęło w obliczu kryzysu egzystencjalnego: powód jego istnienia już nie istniał". "Zamiast się rozwiązać, postawiło sobie nową misję: ekspansję. W pętli samoodniesień ekspansja NATO wywołała wrogość, niezbędną do usprawiedliwienia rozrostu" – stwierdził, podważając sens istnienia sojuszu tak ważnego dla naszej części Europy.

Na ten wpis zareagował Elon Musk. "To prawda. Zawsze zastanawiałem się, dlaczego NATO nadal istnieje, mimo że jego nemezis i powód istnienia, Układ Warszawski, uległ rozwiązaniu" – napisał.

Komentarze po wpisie Muska

Wpis Elona Muska skomentował prezydent Łotwy. Edgars Rinkeviczs napisał wprost, że przyczyną założenia NATO, jego istnienia i dalszego trwania "są Rosja oraz inni wrogowie wolnego świata".

Wpis miliardera został wykorzystany przez rosyjską propagandę. Komentując słowa Elona Muska prokremlowska agencja informacyjna TASS napisała, że ten "poparł długo wyczekiwaną konieczność rozwiązania NATO".

Rosja odpowiada na "ekspansję" NATO. Zapadła decyzja

Podczas pobytu w Turcji minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow poinformował o decyzji, jaką Kreml podjął w reakcji na rozszerzenie NATO. Za rzecz zaskakującą uznał szef rosyjskiej dyplomacji tempo, w jakim Finlandia i Szwecja zamieniły swoją neutralność, która bardzo wiernie służyła im przez dziesięciolecia i zapewniała reputację na członkostwo w Sojuszu. – Długie dziesięciolecia dobrego sąsiedztwa poszły na marne – ocenił.

– Podjęliśmy już decyzje organizacyjne, utworzono Moskiewski Okręg Wojskowy i Leningradzki Okręg Wojskowy – poinformował Ławrow i dodał: "Zostanie tam rozmieszczone dodatkowe uzbrojenie, które będzie adekwatne do wyzwań, jakie mogą pojawić się na terytorium Finlandii i Szwecji".

Dekret o utworzenie okręgów moskiewskiego i leningradzkiego w miejsce dotychczasowego zachodniego prezydent Rosji Władimir Putin podjął 26 lutego. Postanowił on również włączyć do Południowego Okręgu Wojskowego tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, a także Zaporoże i Chersoń (także wchodzące w skład Ukrainy). Zmiany zarządzone przez rosyjskiego przywódcę weszły w życie w piątek 1 marca.

Przypomnijmy, że Szwecja i Finlandia zgłosiły chęć przyłączenia do Sojuszu Północnoatlantyckiego w maju 2022 roku. Była to reakcja na rozpoczęcie przez Rosję pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Finlandia oficjalnie stała się członkiem NATO w kwietniu ubiegłego roku. Szwecja ma dołączyć do Sojuszu w najbliższym czasie. Niedawno zgodę na akcesję jej wyraziło ostatnie blokujące ją państwo, tj. Węgry.

Czytaj też:
Turcja naciska na negocjacje. "Ukraina i Rosja muszą zacząć rozmawiać"

Źródło: X / TASS/Interia
Czytaj także