W Wielkiej Brytanii protestują zarówno przeciwnicy, jak i zwolennicy masowej migracji. W mediach społecznościowych opublikowano fragment przemówienia 57-letniego mężczyzny z demonstracji w Londynie, która odbyła się w środę wieczorem.
Były radny Partii Pracy wzywa do poderżnięcia gardeł
Na nagraniu widać, że zgromadzeni są wyposażeni w transparenty wymierzonymi w tzw. skrajną prawicę, a mężczyzna wzywa do przemocy. – Są obrzydliwymi nazistowskim faszystami. Musimy poderżnąć im wszystkim gardła i pozbyć się ich wszystkich – mówi, wywołując entuzjazm demonstrantów.
Ricky Jones stanie przed sądem
Brytyjska prokuratura poinformowała, że jest to Ricky Jones, wobec którego podjęta już kroki prawne. W trakcie przemówienia "wydawał się wygłaszać uwagi i wykonywać gesty mające na celu zachęcenie innych do brutalnego działania wobec skrajnie prawicowych demonstrantów", podała prokuratura.
Prokurator okręgowy Jaswant Narwal powiedział, że mężczyzna został aresztowany i oskarżony. W piątek stanie przed Sądem Rejonowym w Westminsterze. "Przypominamy wszystkim zainteresowanym, że toczy się postępowanie karne i że ma on prawo do sprawiedliwego procesu", zaznaczono.
Jak się okazało, Jones to działacz polityczny. W przeszłości był radnym Partii Pracy w Dartford w hrabstwie Kent.
Imigrant zamordował dzieci w Southport
Przypomnijmy, że protesty wybuchły w reakcji na zamordowanie nożem trójki dzieci przez Axela Rudakubane. Brytyjczycy wyszli na ulicę demonstrując sprzeciw wobec polityki wpuszczania do kraju jeszcze większej liczby imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. W wielu angielskich miastach doszło do zamieszek. Część protestujących z obu stron jest agresywna wobec służb oraz wobec oponentów i łamie prawo.
Początkowo policja nie podawała narodowości sprawcy zabójstwa. W brytyjskich relacjach medialnych mogliśmy przeczytać absurdalne w tej sytuacji sformułowanie "incydent" oraz "poważny incydent". Niedługo później na taki krok zdecydował się sąd, który poinformował, że za morderstwem stoi 17-letni Axel Rudakubana pochodzenia rwandyjskiego. Do Southport przeprowadził się z rodzicami w 2013 roku.
Czytaj też:
Protesty Brytyjczyków przeciwko masowej migracji przybierają na sile. Organizują się też kontrmanifestanciCzytaj też:
Ziemkiewicz: Wiem, jak działa brytyjska policja. Lisicki: Próbują oszukać rzeczywistość