Rozpoczęły się ćwiczenia NATO "Steadfast Noon"

Rozpoczęły się ćwiczenia NATO "Steadfast Noon"

Dodano: 
Rumunia zamierza pozyskać 48 samolotów F-35 A
Rumunia zamierza pozyskać 48 samolotów F-35 A Źródło: Pexels
NATO rozpoczęło dwutygodniowe ćwiczenia "Steadfast Noon". Podstawowym celem potencjału nuklearnego Sojuszu jest utrzymanie pokoju, podkreślił Mark Rutte.

W ćwiczeniach nad Europą Zachodnią uczestniczy blisko 2000 żołnierzy z 13 krajów członkowskich. Zaangażowanych jest ponad 60 samolotów, w tym holenderskie myśliwce F-35A.

Ćwiczenia "Steadfast Noon" odbywają się w przestrzeni powietrznej Belgii, Holandii, Danii, Wielkiej Brytanii i nad Morzem Północnym. Wśród samolotów wojskowych są bombowce i myśliwce zdolne do przenoszenia głowic jądrowych, a także samoloty eskortowe, tankowce i rozpoznawcze.

Ćwiczenia NATO "Steadfast Noon"

Manewry odbywają się w ośmiu bazach lotniczych i mają na celu sprawdzenie gotowości natowskiego systemu odstraszania nuklearnego. Po raz pierwszy w historii ćwiczeń NATO uczestniczyć będą holenderskie myśliwce F-35A.

Nowy sekretarz generalny NATO Mark Rutte, oznajmił, że "odstraszanie nuklearne jest fundamentem bezpieczeństwa Sojuszu". Zaznaczył, że "Steadfast Noon" daje jasny sygnał do każdego ewentualnego przeciwnika, że NATO będzie chronić i bronić wszystkich sojuszników.

Rutte podkreślił także, że deklaracja ze waszyngtońskiego szczytu NATO wyraźnie stwierdza, że "podstawowym celem potencjału nuklearnego Sojuszu jest utrzymanie pokoju, zapobieganie przymusowi i odstraszanie agresji".

Rasmussen: Putin nie zaatakuje. Ryzyko jest minimalne

W styczniu odbyły się ćwiczenia Steadfast Defender 2024. NATO zademonstrowało zdolność do szybkiego rozmieszczenia sił z Ameryki Północnej i innych części sojuszu w celu wzmocnienia obronności Europy".

Były szef NATO oraz rządu Danii Anders Fogh Rasmussen tłumaczył kilkukrotnie, że "ryzyko wybuchu wojny w Europie jest minimalne". Podczas rozmowy na antenie RMF FM we wrześniu ub. r. uspokajał dziennikarzy i analityków. Europie. – Ryzyko wybuchu pełnoskalowej wojny w Europie jest minimalne. Jak dodał, "Putin nie zaryzykuje agresji na państwa NATO, w tym ataku nuklearnego". – Wie, że nasza reakcja będzie zdecydowana, a konsekwencje dla Rosji i niego samego byłyby katastrofalne – zauważył.

Z kolei szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Bruno Kahl powiedziałpodczas publicznego przesłuchania w Komisji Kontroli Parlamentarnej w Bundestagu, że siły rosyjskie będą w stanie zaatakować NATO najpóźniej pod koniec tej dekady. Wyraził też opinię, że "Putin przetestuje czerwone linie Zachodu".

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Tarcza Wschód jest po to, żeby odstraszyć przeciwnika
Czytaj też:
Niemcy mówią "dość" Ukrainie. Koniec z ciężkim sprzętem

Źródło: Polsat News / DoRzeczy.pl / RMF 24
Czytaj także