"Muszę wziąć odpowiedzialność". Arcybiskup rezygnuje w atmosferze skandalu

"Muszę wziąć odpowiedzialność". Arcybiskup rezygnuje w atmosferze skandalu

Dodano: 
Prymas Anglii Justin Welby
Prymas Anglii Justin Welby Źródło: PAP/EPA / ANDY RAIN
Arcybiskup Canterbury złożył dziś rezygnację. Sprawa ma związek z pedofilskim skandalem sprzed lat.

Arcybiskup Justin Welby, anglikański prymas Anglii złożył rezygnację ze stanowiska po tym, jak opublikowany w ubiegłym tygodniu raport wykazał, że jego zaniechanie doprowadziło do uniknięcia kary przez seryjnego przestępcę Johna Smytha. Jego rezygnacja nie nie ma precedensu w historii i jest pierwszym dymisją arcybiskupa Canterbury w tak kontrowersyjnych okolicznościach.

Według raportu Keitha Makina, w trakcie letnich obozów dla młodych chrześcijan Smyth molestował ponad 100 chłopców i młodych mężczyzn. Abp Wielby miał tuszować tą sprawę.

Abp Welby rezygnuje

Arcybiskup początkowo nie chciał rezygnować, ale ostatecznie został do tego zmuszony. Przeciwko sobie miał kilku dostojników Kościoła anglikańskiego. Ponad 10 000 osób podpisało także petycję, w której domagało się jego rezygnacji. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer wyraźnie odmówił poparcia dla arcybiskupa.

W oświadczeniu wydanym dziś po południu abp Wielby przekazał: "Po zwróceniu się o łaskawe pozwolenie do Jego Wysokości Króla, postanowiłem zrezygnować ze stanowiska arcybiskupa Canterbury. Jest dla mnie oczywiste, że muszę wziąć na siebie osobistą i instytucjonalną odpowiedzialność za błędy i traumatyzujący okres pomiędzy 2013 a 2024 rokiem”.

"Ostatnie kilka dni przywróciło mi głębokie poczucie wstydu, które odczuwałem od dawna, z powodu historycznych zaniedbań” – dodał.

Do sprawy odniósł się także premier Wielkiej Brytanii.

– Chcę być dobrze zrozumiany. Z tego, co wiem o zarzutach, są one przerażające w odniesieniu do tej konkretnej sprawy, zarówno pod względem skali, jak i treści, a moje myśli, podobnie jak w przypadku wszystkich tych kwestii, są z ofiarami, które ewidentnie zostały bardzo, bardzo zawiedzione. Ostatecznie jest to sprawa Kościoła, ale nie zamierzam uchylać się od stwierdzenia, że są to przerażające oskarżenia – powiedział Keir Starmer.

Dom Ocalałych, organizacja założona przez dwie osoby będące ofiarami nadużyć ze strony Kościoła Anglii, której celem jest niesienie pomocy innym, z zadowoleniem przyjęła rezygnację arcybiskupa i zaapelowała do innych zamieszanych w sprawę duchownych, aby poszli w jego ślady.

Czytaj też:
Wielka Brytania będzie deportowała nielegalnych migrantów. Ostry sprzeciw biskupów

Źródło: Daily Mail
Czytaj także