W spotkaniu uczestniczył również kongresmen Michael Waltz, który w administracji Trumpa będzie doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego. Panowie rozmawiali w domu prezydenta elekta w Mar-a-Lago na Florydzie. Orban poinformował o tym na platformie społecznościowej X.
Orban u Trumpa w USA
"USA dzisiaj. Przyszłość się zaczęła! Popołudnie w Mar-a-Lago z @realDonaldTrump, @elonmusk i @michaelgwaltz" – napisał krótko Orban.
Obaj politycy spotkali się również w lipcu w ramach misji pokojowej Orbana. Rozmawiali wówczas o możliwości pomocy w doprowadzeniu do zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, powiedział rzecznik premiera. Wcześniej Orban złożył wizyty w Kijowie, Moskwie i Pekinie. Wywołało to oburzenie unijnego establishmentu, jednak węgierski polityk tłumaczył, że Węgry powoli stają się ostatnim europejskim krajem, który może rozmawiać ze wszystkimi, a jego celem jest przyczynienie się do negocjacji ukraińsko-rosyjskich i w konsekwencji zakończenia wojny.
Orban nie kryje, że podziela pokojowe nastawienie Trumpa. Obaj konsekwentnie opowiadają się za nieeskalowaniem konfliktu i zakończeniem wojny na Ukrainie. Jedno z pytań o Polskę w tej sprawie dotyczy jednak zagrożenia, że plan pokojowy mógłby zakładać wysłanie na Ukrainę wojsk rozjemczych z naszego kraju.
Na razie zespół ds. przekazania władzy Trumpowi nie odpowiedział na prośbę o komentarz do wizyty premiera Węgier.
Czytaj też:
Pokojowy plan Trumpa, Polacy na wojnie na UkrainieCzytaj też:
Ewentualny plan Trumpa, gwarancje dla Ukrainy. Rak i Zychowicz: Nie mieszać Polski w żadne awantury