Nie żyje wzięty do niewoli żołnierz Korei Północnej

Nie żyje wzięty do niewoli żołnierz Korei Północnej

Dodano: 
Żołnierze Korei Północnej
Żołnierze Korei Północnej Źródło: Wikimedia Commons
Pierwszy schwytany żołnierz Korei Północnej zmarł w piątek w wyniku poważnych ran, podała agencja Yonhap, powołując się na dane wywiadowcze Korei Południowej.

Korea Południowa otrzymała informację o śmierci pierwszego schwytanego Koreańczyka z północy od "przyjaznego kraju”. Według wstępnych danych żołnierz zmarł w piątek w wyniku rozległych ran po jednodniowym pobycie w niewoli.

"Za pośrednictwem agencji wywiadowczej zaprzyjaźnionego kraju potwierdziliśmy, że północnokoreański żołnierz schwytany żywcem 26 grudnia zmarł wkrótce po pogorszeniu się jego zdrowia w wyniku odniesionych obrażeń” – podała Narodowa Służba Wywiadowcza (NIS).

Ukraina oficjalnie nie skomentowała tych informacji.

Ciężkie straty wojsk Kima

Jak podaje "The New York Times", Koreańczycy z Północy ponoszą ciężkie straty w obwodzie kurskim z powodu braku odpowiedniego szkolenia.

Po stronie Rosji walczy około 11 000 północnokoreańskich żołnierzy należących do elitarnych sił specjalnych.

Według Narodowej Służby Wywiadowczej Korei Południowej rozmieszczeni przez Koreę Północną w obwodzie kurskim żołnierze należą do korpusu sił specjalnych "Burza". To jedni z najlepiej wyszkolonych i najsilniej zindoktrynowanych żołnierzy Korei Północnej. Są oni jednak źle przygotowani na ataki dronów i nieznany teren.

Siły specjalne KRLD szkolono głównie do wykonywania precyzyjnych misji "snajperskich", takich jak prowadzenie operacji bojowych w miastach i infiltracja Korei Południowej drogą morską, powietrzną i przez surowe góry Półwyspu Koreańskiego. Jak wskazał Doo Jin-ho, starszy analityk w Koreańskim Instytucie Analiz Obronnych w Seulu, żołnierze Pjongjangu są słabo wyszkoleni do walki w okopach na płaskim, otwartym terenie.

Z kolei niemiecki "Bild" opisuje, że żołnierze z Korei Północnej są traktowani jak mięso armatnie.

"Starania te można nazwać jedynie mianem misji samobójczej. Bez żadnej osłony i bez pojazdów, setki Koreańczyków z Północy prą w stronę ukraińskich pozycji" – opisuje gazeta.

Czytaj też:
Brak wyszkolenia i doświadczenia. Północnokoreańscy żołnierze bezsensowne giną za Rosję
Czytaj też:
"Putin w desperacji". Nowe doniesienia z Rosji


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: Yonhap, The New York Times
Czytaj także