Fińscy śledczy wyjaśnili, że na obecnym etapie postępowania nie było już potrzeby aresztowania tankowca.
Eagle S, który został zbudowany w Chinach w 2006 roku, obecnie pływa pod banderą Wysp Cooka. Do awarii kabli doszło w grudniu ub.r., gdy tankowiec płynął z Petersburga w stronę Egiptu z ładunkiem rosyjskiej benzyny.
Komunikat fińskich śledczych. Ujawniono szczegóły
Fińscy śledczy w specjalnym oświadczeniu podkreślili, że wykonano już wszystkie ekspertyzy, do których konieczny był dostęp do tankowca.
"Z punktu widzenia śledztwa nie ma już przeszkód, aby statek kontynuował podróż z wód terytorialnych Finlandii" – czytamy w komunikacie policji. Obecnie spośród ośmiu członków załogi tankowca, w fińskim areszcie przebywają jeszcze trzy osoby.
Jak podaje radio RMF FM, Eagle S w asyście jednostki patrolowej i dwóch holowników opuścił wody terytorialne Finlandii. Obecnie tankowiec zmierza do Port Said w Egipcie.
Helsinki podejrzewają, że hindusko-gruzińska załoga Eagle S dopuściła się sabotażu i celowo ciągnęła kotwicę po dnie morskim, by doprowadzić do zerwania kabli.
Śledztwo ws. tankowca ma się zakończyć w przyszłym miesiącu.
Co wydarzyło się na Bałtyku?
Pod koniec grudnia fińska policja poinformowała, że istnieją poważne przesłanki wskazujące, że za przerwanie kabla odpowiedzialny jest rosyjski tankowiec Eagle S. Jednostkę zalicza się do "floty cieni" przewożącej rosyjską ropę naftową.
Jak przekazał zastępca dowódcy fińskiej Straży Granicznej Markku Hassinen w nocy ze środy na czwartek funkcjonariusze straży weszli na pokład statki i dokonali inspekcji. Okazało się, że kotwice jednostki nie są na swoich miejscach.
– Według naszej wiedzy uszkodzenie spowodowała właśnie kotwica – oznajmił Hassinen.
Estlink 2 to druga magistrala łącząca Finlandię z Estonią. Jej całkowita długość wynosi 170 km. Aż 145 km przebiega pod dnem Zatoki Fińskiej.
To już kolejne tego typu wydarzenie na wodach Bałtyku. Na początku grudnia okazało się, że kabel łączący Szwecję i Finlandię został przerwany w dwóch miejscach. Według posiadanych przez nas informacji w Finlandii doszło do przerwania kabla w dwóch miejscach na lądzie – powiedział Peter Ekstedt, rzecznik prasowy Szwedzkiego Urzędu Poczty i Telekomunikacji (PTS).
Czytaj też:
Chcą przechytrzyć Rosję. "Flota cieni" zagrożonaCzytaj też:
Kabel światłowodowy na Bałtyku uszkodzony. Jest reakcja łotewskich władz
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.