Lokalna policja opublikowana dane nastolatków, którzy zginęli w pożarze ośrodka klubu Flamengo w Rio de Janeiro. Wszyscy zabici chłopcy nie mieli więcej niż 16 lat. W wyniku pożaru rannych zostało jeszcze trzech nastolatków, którzy trafili do szpitala.
Pożar wybuchł w nocy z czwartku na piątek, około godziny 5 nad ranem, w budynkach gdzie mieszkali młodzi zawodnicy klubu. Jak relacjonował jeden z nastolatków mieszkających w ośrodku, pożar wybuchł w jego pokoju. – Zapalił się klimatyzator, a ja uciekłem. Dzięki Bogu, że jestem żywy – relacjonuje Felipe Cardoso.
Szef klubu Rodolfo Landim w rozmowie z BBC News stwierdził, że wydarzenia z czwartkowej nocy to "bez wątpienia największa tragedia w historii klubu".
Kondolencje i wyrazy współczucia poszkodowanym oraz bliskim ofiar przekazał m.in. przebywając obecnie w szpitalu, prezydent Brazylii Jair Bolsonaro.
Czytaj też:
Pożar w Lambrecht. Zginęło co najmniej dwóch Polaków
Komentarze