– Głosowanie większością kwalifikowaną może prowadzić do bardziej sprawiedliwych wyników dla nas wszystkich – powiedziała Annalena Baerbock na konferencji podczas wizyty w Lizbonie. – Musimy być zdolni do skutecznego i szybkiego działania – dodała.
Szefowa niemieckiego MSZ stwierdziła, że państwa członkowskie Unii Europejskiej "często nawet nie są w stanie wydać wspólnej informacji prasowej", ponieważ "nie mogą zgodzić się na to samo sformułowanie".
Media zwracają uwagę, że wypowiedź polityk oznacza, iż Niemcy opowiadają się za odejściem od zasady jednomyślności przy podejmowaniu kluczowych decyzji w strukturach UE. Za likwidacją weta w Radzie Europejskiej opowiadał się już wcześniej kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Olaf Scholz – podał w środę portal dw.com.pl.
Zasada jednomyślności w kluczowych decyzjach
Obecnie w Unii Europejskiej obowiązuje zasada jednomyślności przy podejmowaniu najważniejszych decyzji. Rozwiązanie ma chronić interesy małych i średnich państw, ale czasem prowadzi do trudności w prowadzeniu działań. W maju ubiegłego roku przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że jeżeli UE ma działać szybciej, między innymi w kontekście rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę, to zasada jednomyślności "nie ma sensu" w kluczowych obszarach polityki unijnej.
Przypomnijmy, że kluczowe decyzje w Unii Europejskiej podejmuje Rada Europejska, składająca się z szefów rządów państw członkowskich UE. Jak zauważyło dw.com.pl, formalnie decyzje zachodzą w głosowaniach, ale tak naprawdę poszczególne kwestie są negocjowane między liderami krajów, przy czym w najbardziej spornych tematach kompromisu szuka się czasem miesiącami.
Jednomyślność jest wymagana przy sprawach dotyczących konkretnych dziedzin, takich jak budżetu UE, podatki i bezpieczeństwo.
Czytaj też:
Niemcy komentują słowa Morawieckiego. Padły poważne oskarżeniaCzytaj też:
Niemcy nie chcą płacić reparacji. Jest pierwszy komentarz z rządu