Unijny wymóg generuje niepotrzebne koszty. Niedługo będzie obowiązkowy

Unijny wymóg generuje niepotrzebne koszty. Niedługo będzie obowiązkowy

Dodano: 
Nakrętki. Zdj. ilustracyjne
Nakrętki. Zdj. ilustracyjne Źródło:Unsplash
Dyrektywa Unii Europejskiej formalnie wprowadzi wymóg fabrycznego przytwierdzania plastikowych nakrętek na stałe do opakowania.

Nakrętki na stałe przytwierdzone do butelki są w obiegu już od niemal roku. Niepraktyczność tego rozwiązania irytuje nie tylko klientów, ale również przedsiębiorców, którzy muszą ponosić niepotrzebne koszty. Wygląda jednak na to, że jak na razie, raczej musimy się przyzwyczajać. Unia Europejska nie zamierza wycofać się z regulacji, ale jej implementacja spowoduje rozszerzenie praktyki.

Nakrętki razem z butelką – tak będzie już od połowy 2024 r.

Dyrektywa Unii Europejskiej w sprawie ograniczenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko (dyrektywa SUP) wprowadzająca nakaz przytwierdzania korków do rozmaitych opakowań, zacznie obowiązywać od lipca tego roku.

Dotychczas plastikowe nakrętki przytwierdzone do butelki wprowadzili przede wszystkim producenci napojów. Jednak obowiązek dotyczy również opakowań z kartonu, w których sprzedawane są napoje czy mleko. Ponadto przepisy odejmują tzw. doypacki, czyli różnego rodzaju produkty w saszetkach, takie jak musy dla dzieci, czy karma dla zwierząt.

Niepotrzebne koszty i zagrożone zbiórki charytatywne

W internecie jest cała masa memów i komentarzy krytykujących regulację za nieporęczność korzystania z butelek. Korki przytwierdzone na stałe są również problem dla firm. Te choć przygotowują się na wejście nowych przepisów, wskazują, że nie tylko daremnie tracą pieniądze, ale jednocześnie spotykają się z żalem klientów, którzy nie zawsze wiedzą, że rozwiązanie jest rezultatem odgórnych wymogów, a nie decyzją producenta.

Prezes Mlekpol Tomasz Mroczkowski przekazał, że do tej pory firma przeznaczyła 30 mln zł na dostosowanie opakowań do nowych regulacji. Niepotrzebne koszty obejmują również firmy trudniące się produkcją opakowań. Zgodnie z informacjami od producentów opakowań, do których dotarł portal money.pl, koszt zmian już sięgnął 1 mln złotych. Nie trzeba chyba przypominać, że koszty państwowych czy unijnych regulacji zwykle przerzucane są na konsumentów, zatem finalnie po prostu płacimy za produkt więcej, niż zapłacilibyśmy bez regulacji.

Ponadto nakrętki przytwierdzone na stałe do opakowania utrudniają popularne zbiórki charytatywne, co także budzi sprzeciw konsumentów. W trakcie XVI Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowiach T. Mroczkowski powiedział: "Musieliśmy się tłumaczyć, bo konsumenci nadal chcieli brać udział w zbiórkach charytatywnych polegających na zbieraniu nakrętek. Posypały się na nas gromy".

Czytaj też:
Cejrowski: Miała być niepodległość, a nie socjalizm
Czytaj też:
Prof. Modzelewski bez poprawności o UE: Propaganda chce, żebyśmy powtarzali dyrdymały

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: Bithub.pl
Czytaj także