Rząd chce przedłużyć obostrzenia covidowe do końca października

Rząd chce przedłużyć obostrzenia covidowe do końca października

Dodano: 
Minister Zdrowia Adam Niedzielski
Minister Zdrowia Adam Niedzielski Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Rząd planuje przedłużenie ograniczeń, wprowadzonych w związku z COVID-19, do końca października.

Tak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Oznacza to, że przez kolejny miesiąc maseczki w przychodniach i aptekach będą obowiązkowe.

"W projekcie przewiduje się przedłużenie do dnia 31 października 2022 r. obowiązywania aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów określonych przepisami modyfikowanego aktu normatywnego, co jest uzasadnione:

– aktualnie odnotowywaną liczbą nowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2, jak również świadczeń opieki zdrowotnej (w tym w warunkach szpitalnych) udzielanych osobom zakażonym tym wirusem;
- sytuacją w innych państwach, w szczególności sąsiadujących z Rzecząpospolitą Polską" – czytamy w wykazie.

Projektowaną nowelizacją rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego utrzymany zostanie obowiązek zakrywania ust i nosa w przychodniach, szpitalach i aptekach. Obecne przepisy obowiązują do 30 września br.

Niedzielski: Pierwsza dawka przypominająca w grupie wiekowej 5-11 lat

Adam Niedzielski poinformował, że Ministerstwo Zdrowia dopuści szczepienie pierwszą dawką przypominającą w grupie wiekowej 5-11 lat. Minister zapowiedział, że zgodnie z rekomendacją Europejskiej Agencji Leków, "szczepionka w wersji junior" będzie dopuszczona od 3 października tego roku w ramach szczepień tzw. pierwszą dawką przypominającą przeciwko COVID-19.

– W najbliższym czasie, na przełomie 2 i 3 października tego roku wystawimy blisko 0,5 mln e-skierowań dla osób w wieku 5-11 lat, które – oczywiście – przeszły przez podstawowy schemat szczepienia przeciwko COVID-19 – powiedział minister Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia wypowiedział się także na temat procesu szczepień tzw. dawkami przypominającymi. – Do tej pory statystyki, jeśli chodzi o korzystanie z tego szczepienia, nie są z mojego punktu widzenia zadowalające. Mamy ponad 300 tys. osób zrejestrowanych na to szczepienie, z czego 205 tys. przyjęło już czwartą dawkę. Mówię o szczepieniu, które uwzględnia wersję wirusa mutacji BA1 Omikrona. Jeżeli chodzi o ogólną liczbę zaszczepionych drugą dawką przypominającą, bo wcześniej taką okazję mieli seniorzy i osoby z upośledzoną odpornością, to sumarycznie mamy czwartą dawkę przyjętą przez 1,8 mln osób. W kontekście blisko 12 mln osób, które przyjęło trzecią dawkę, uznajemy, że nie jest to wynik satysfakcjonujący – stwierdził Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej.

Źródło: ISBnews
Czytaj także