Rząd nie poprze Tuska, a ten wróci do kraju?
Redaktor naczelny "Do Rzeczy" ocenił, że przewodniczący RE chce przesunąć sprawę na poziom ambicjonalny oraz przypomniał, że Jarosław Kaczyński już kilkukrotnie przyznał się do przegranej z Tuskiem w debacie telewizyjnej. – PiS do pewnego czasu nie był zdecydowany, co zrobić z Donaldem Tuskiem. Decyzja, że nie zostanie poparty sprawi, że wróci do kraju – dodał.
Co z dokumentami szefa MSZ?
Lisicki odniósł się także do słów prezesa PiS, że Tuskowi mogą zostać postawione zarzuty. Redaktor naczelny "Do Rzeczy" zwrócił uwagę, że, jak na razie, jedyne zarzuty, o których mówiło się publicznie, to odpowiedzialność Tuska za sposób, w jaki została wybrana droga proceduralna po katastrofie smoleńskiej. – Tych zapowiedzi jest dużo, już szef MSZ mówił, że są nowe dokumenty, które rzucą nowe światło. Chciałbym, żeby to pokazywał, skoro zapowiadał – powiedział.
kg
TVN 24/dorzeczy.pl
fot. zrzut z TVN 24