Podczas spotkania w Słupsku szef rządy mówił, że "normalność jest wtedy, kiedy każdy zakątek Polski jest traktowany w sposób jednakowy".Jak tłumaczył, "jednakowy" oznacza, że także w sposób odpowiedni jeśli chodzi o możliwości rozwojowe. – I dlatego właśnie te steki milionów złotych, których nie było parę lat temu, dzisiaj w postaci programu dla ziemi słupskiej. Rozwoju Ustki, portu w Ustce, S6, drogi 21, ale również poprzez różnego rodzaju programy sportowe, kulturalne, program rozwoju szkolnictwa wyższego akademia pomorska, poprzez Via Pomerania czy Via Hanseatica, bo słyszę o dwóch nazwach S6, ze Szczawina do Gdyni, to są nasze zobowiązania dla ziemi słupskiej, które - jestem przekonany -że przyciągną tutaj nowych inwestorów i ten świeży powiew rozwoju gospodarczego, nowe szanse społeczne będą na pewno taką dużą nie iskierką, ale gwiazdą nadziei dla ziemi słupskiej – mówił Mateusz Morawiecki.
W swoim wystąpieniu szef rządu podkreślał, że Prawo i Sprawiedliwość to gwarancja, że obietnice wyborcze zostaną zrealizowane. – Dotrzymujemy słowa zawsze. To znak firmowy. Wiarygodność. To, do czego się zobowiązaliśmy, zrealizowaliśmy z nawiązką. I ta nawiązka, np. 500+ na pierwsze dziecko to nie jest jakaś mała nawiązka – dodał.
Materusz Morawiecki nawiązał także do zbliżających się wyborów. – Musimy się zmobilizować. Wierzę głęboko, że wygramy te wybory – podkreślał i apelował: "Proszę Państwa o aktywność. Każdy, któremu uda się przekonać kogoś do pójścia na wybory, przyczyni się do naszego zwycięstwa".
Czytaj też:
"Nikt nie zrozumie mego Ojca, jeśli..". Poruszający wpis premiera