Na początku września prezydium Sejmu zdecydowało, że posiedzenie zostanie przerwane i wznowione dopiero po wyborach. Ta decyzja była krytykowana przez opozycję. Zarzucano rządzącym, że ich postępowanie jest bezprecedensowe. Przełożone posiedzenie odbyło się wczoraj, było zarazem ostatnim w tej kadencji Sejmu.
– Chciałam wszystkim państwu bardzo serdecznie podziękować. Do zobaczenia, przynajmniej z niektórymi – zwróciła się do posłów marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Głos zabrał również wicemarszałek Tyszka z Kukiz'15, który podziękował obywatelom oraz ich... przeprosił.
– Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim posłom pracującym w tej kadencji Sejmu. Chciałbym jeszcze serdeczniej podziękować wszystkim pracownikom Kancelarii Sejmu, ale najbardziej obywatelom, którzy ze swoich ciężko zarobionych pieniędzy finansują pracę Sejmu. Chciałbym przeprosić obywateli za to, że może nie do końca są zadowoleni ze swoich pracowników, czyli nas [posłów – red.] i wyrazić nadzieję, że może uda się poprawić jakość pracy Sejmu i jego wizerunek w przyszłej kadencji – podkreślił Stanisław Tyszka.
Czytaj też:
Oni zasiądą w Sejmie. Oto lista wszystkich posłów nowej kadencjiCzytaj też:
Polacy wskazali, co sądzą o działalności Sejmu