We Francji od niemal miesiąca trwają protesty przeciwko reformie emerytalnej. To najdłuższy strajk od 1968 roku. Służby musiały interweniować, żeby rozproszyć manifestantów. Sieć obiegają nagrania z brutalnych działań policji.
Protesty dotyczące reformy systemu emerytalnego trwają już 29 dni. To najdłuższy protest we Francji od ponad 50 lat. W akcji ogólnokrajowego strajku na ulice wyszło około pół miliona osób.
Do sieci trafiło mnóstwo nagrań, na których uwieczniono brutalne działania policji. Aby rozpędzić manifestantów, którzy blokowali ulice, funkcjonariusze używali m.in. gazu łzawiącego. Na innych filmach widać z kolei, jak policjanci musieli użyć gumowych pałek w walce z demonstrantami. Policja do tej pory nie wydała oficjalnego komunikatu w tej sprawie.
twitterCzytaj też:
Sylwester w Polsce bez spalonych aut. Francuski dziennikarz zdziwiony
Czytaj też:
Niemcy i Francja wykluczają Polskę. "Poważne konsekwencje"
Źródło: Reuters / Twitter