"Mistrz i uczeń? Wojciech Jaruzelski i Rafał Trzaskowski – były prezydent i niedoszły prezent" – taki opis do sfałszowanego zdjęcia dodał parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.
Po fali komentarzy i krytyki, poseł wpis usunął. Zamieścił także oświadczenie, w którym przeprasza za udostępnienie na swoim profilu fake newsa. "Wyrażam ubolewanie, że rozpowszechniłem fotomontaż. Pragnę nadmienić, że nie byłem jego autorem, tylko udostępniłem nieświadomie to zdjęcie znalezione na Facebooku i dodałem komentarz. Kiedy, po kilkunastu minutach zdałem sobie sprawę, że popełniłem błąd, natychmiast post usunąłem, wyrażając ubolewanie, że taki fakt miał miejsce" – napisał Kwitek.
Okazuje się, że na oryginalnej fotografii obok Wojciech Jaruzelskiego stoi jego córka Monika, obecna radna Warszawy. Jaruzelska żartobliwie skomentowała całą sytuację: "Muszę przyznać, że Pan Prezydent Trzaskowski w moim szaliku wygląda znacznie korzystniej ode mnie...".
Od piątku wiadomo, że to Rafał Trzaskowski będzie kandydatem KO w tegorocznych wyborach prezydenckich. Prezydent Warszawy zastąpił wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską. Decyzją podjął zarząd PO. Jak podkreślono, decyzja w tej sprawie była jednomyślna. – Świat się zmienia dla nas wszystkich i kraj się zmienia. Dzisiaj staję przed państwem jako kandydat na prezydenta i biorę na siebie odpowiedzialność walki za demokratyczną Polskę – mówił włodarz Warszawy.
Czytaj też:
"Albo jest się polityczką albo łajzą". Żukowska atakuje Kidawę-BłońskąCzytaj też:
Warszawa: 10 tys. zł kary za niezachowanie dystansu