Ustawa ma nie tylko zablokować możliwość dzikiej reprywatyzacji kamienic wraz z lokatorami, ale również zakłada również pilną wypłatę odszkodowań mieszkańcom pokrzywdzonym reprywatyzacją, a w konsekwencji umorzenie ich spraw w sądach wytoczonych przez prawników.
Jak podkreślali politycy, projekt ustawy to reakcja na nieudolne działania Rafała Trzaskowskiego w tym obszarze.
– Pomimo posiadania tych środków Rafał Trzaskowski konsekwentnie odmawia mieszkańcom wypłaty tych odszkodowań, o w wypłatę których zaapelowały ruchy lokatorskie. Sprawa jest bardzo ważna, ponieważ pokazuje, czy Rafał Trzaskowski pochyla się nad tymi, którzy przeżyli wiele tragedii w związku z reprywatyzacją. Widzimy, że jest tutaj kontynuatorem linii Hanny Gronkiewicz-Waltz – powiedział powiedział Sebastian Kaleta.
Z projektu ustawy cieszy się działacz społeczny Jan Śpiewak, który podkreśla, ze czeka na nią z niecierpliwością.
"Byłby to wielki przełom i koniec dramatu tysięcy ludzi. Czekamy na ustawę i poparcie jej przez wszystkie kluby sejmowe. To test na przyzwoitość" – napisał Śpiewak na Twitterze.
twitterCzytaj też:
Śpiewak: Po stronie liberalnej nie ma żadnej refleksjiCzytaj też:
Śpiewak zadał Trzaskowskiemu trzy pytania. "PO chce przykryć sprawę"Czytaj też:
"Perfidne kłamstwo", "używacie śmierci kobiety". Kaleta pozywa Onet.pl