Jak informuje policja, w związku ze spadkiem temperatury jak co roku zaczyna się okres, kiedy dochodzi do wypadków śmierci z wychłodzenia. "Należy pamiętać, że na wychłodzenie organizmu są szczególnie narażeni bezdomni, osoby starsze i osoby nietrzeźwe przebywające na dworze. Jeśli widzimy takiego człowieka, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy aby powiadomić o tym funkcjonariuszy. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane" -- apeluje policja.
Pierwszy przypadek śmierci z wychłodzenia w okolicach Warszawy został potwierdzony w niedzielę. Jak podała policja, dwa dni temu oficer dyżurny Komend Powiatowej Policji w Piasecznie otrzymał informację o mężczyźni znajdującym się w pobliżu dworca kolejowego, który nie daje znaków życia. Jak potwierdzono, mężczyzna prawdopodobnie zmarł z wychłodzenia. Nie wiadomo, czy był pod wpływem alkoholu.