Łódzki kurator oświaty Grzegorz Wierzchowski w czwartek był gościem programu „Rozmowy niedokończone”.
Kurator mówił o przygotowaniu szkół do zdalnego nauczania i powrocie dzieci do klas. W trakcie programu Wierzchowski stwierdził: „Jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus LGBT, wirus ideologii jest znacznie groźniejszy, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa”.
Między innymi w związku z tą wypowiedzią, poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński zwrócił się do szefa MEN o odwołanie kuratora z pełnionej funkcji.
Słowa Wierzchowski skomentowała też posłanka KO Katarzyna Lubnauer, która "przeprasza za wirusa Kuratora Wierzchowskiego".
"Łódź przeprasza za wirusa Kuratora Wierzchowskiego" – napisała posłanka na Twitterze. "Cały czas mamy nadzieję, że nie jest to zaraźliwe, a skutecznym lekiem powinna być natychmiastowa dymisja nosiciela" – dodała Lubnauer.
Czytaj też:
"Mamy dość tęczowej indoktrynacji". Próbowano zniszczyć billboardy anty-LGBT