Kolejny protest w Mińsku. Wojsko na ulicach miasta, zatrzymano ponad 100 osób

Kolejny protest w Mińsku. Wojsko na ulicach miasta, zatrzymano ponad 100 osób

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / STRINGER
W wielu białoruskich miastach trwają protesty przeciwko sfałszowanym wyborom prezydenckim. Największa demonstracja odbyła się w Mińsku.

Protest odbyły się dzisiaj m.in. w Grodnie, Brześciu i Witebsku. Jak podaje białoruskie Centrum Wiasna, zatrzymano co najmniej 169 osób.

W Mińsku, gdzie demonstracja była najbardziej liczna, na ulice wyszło ponad 100 tys. osób, a naprzeciwko protestujących stanęły policja, wojsko oraz grupy uzbrojonych, nieumundurowanych mężczyzn.

twittertwittertwitter

Protestujący domagają się powtórzenia wyborów i odejścia od władzy prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

Niespokojna sytuacja na Białorusi

Po 9 sierpnia na Białorusi wybuchły protesty przeciwko wynikom wyborów prezydenckich, które według oficjalnych danych wygrał z poparciem 80 proc. Aleksandr Łukaszenka, rządzący krajem od 26 lat.

Podczas manifestacji przeciwko władzy wiele razy doszło już do strać z policjantami. Funkcjonariusze brutalnie tłumią protesty. Aresztowano już w sumie kilka tysięcy osób. Oficjalnie potwierdzono także śmierć 5 osób. Kontrkandydatka Łukaszenki, Swiatłana Cichanouska została zmuszona do ucieczki na Litwę, skąd, pomimo początkowego apelu (zdaniem wielu komentatorów – wymuszonego przez KGB) o zaprzestanie protestów, w przesyłanych do mediów materiałach wideo wzywa Białorusinów do dalszego stawiania oporu.

Czytaj też:
Sprawa zatrzymania i torturowania Polaków na Białorusi. Są nowe informacje

Źródło: BBC / Twitter/france24.com
Czytaj także