Polskie ofiary wielkiego głodu
  • Piotr ZychowiczAutor:Piotr Zychowicz

Polskie ofiary wielkiego głodu

Dodano:   /  Zmieniono: 
konferencja w Sejmie „Wielki Głód na Ukrainie w latach1932–1933 i polskie ofiary”
konferencja w Sejmie „Wielki Głód na Ukrainie w latach1932–1933 i polskie ofiary” Źródło: mat. własne
Wielki Głód pochłonął życie kilkudziesięciu tysięcy Polaków. Konferencja w Sejmie miała przypomnieć o tej tragedii.

– Terror komunistyczny to była gra bez reguł. W Związku Sowieckim nikt nie mógł się czuć bezpiecznie. Represje mogły spaść na każdego – mówił wczoraj w Sejmie prof. Nikołaj Iwanow, przewodniczący Rady Fundacji Rodacy ’37. – Jedna z fal sowieckiego terroru pochłonęła życie milionów całkowicie niewinnych chłopów. Ofiary głodu były głównie Ukraińcami, ale nie wolno zapominać również o zgładzonych Polakach – dodał.

Wystąpienie profesora Iwanowa miało miejsce w trakcie międzynarodowej konferencji „Wielki Głód na Ukrainie w latach1932 – 1933 i polskie ofiary”. Do Warszawy przyjechali najlepsi specjaliści z Polski oraz Ukrainy i innych krajów byłego Związków Sowieckiego.

Badacze oceniają, że w trakcie Wielkiego Głodu życie straciło kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Kobiet, mężczyzn i dzieci. Byli to mieszkańców Żytomierszczyzny, Podola, wschodniego Wołynia, Kijowszczyzny i innych terenów przedrozbiorowej Rzeczypospolitej, które po podpisaniu Traktatu Ryskiego znalazły się w Związku Sowieckim. Niestety tragedia tych ludzi została niemal całkowicie zapomniana.

– To byli wielcy polscy patrioci. Ich miłość do Rzeczypospolitej miała często charakter wręcz mistyczny. A mimo to II RP nie zrobiła nic by im pomóc. Zostawiła ich sam na sam z potworną władzą sowiecką – mówił profesor Henryk Stroński.

Historyk opowiedział m.in. o tragedii wsi Kupil w obwodzie chmielnickim, w której z głodu zmarło 333 Polaków. Jeszcze większe żniwo śmierć zebrała we wsi Połonne. Tam ofiar było 507. Zmarłych z głodu wyrzucano do bezimiennych, masowych mogił. Na wielu z nich do dzisiaj nie postawiono nawet prostego, brzozowego krzyża.

Profesor Jurij Szapował z Kijowa przedstawił sylwetkę organizatora Wielkiego Głodu Wsiewołoda Balickiego. Dr Robert Kuśnierz zaprezentował zaś zdjęcia zrobione na sowieckiej Ukrainie przez oficerów wywiadu II RP.

Na uwagę zasługiwał także wykład Bartosza Karaszewskiego z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, który opowiedział o zaburzeniach psychicznych, jakie u ludzi wywołuje długotrwały głód. Organizatorem konferencji był poseł Michał Dworczyk (PiS).

Miejmy nadzieję, że w ślad za konferencją przyjdzie czas na upamiętnienia. Pomnik, książki i filmy dokumentalne poświęcone polskim ofiarom Wielkiego Głodu.

Dwa lata temu temat ten trafił na okładkę „Historii Do Rzeczy”. Każdy z uczestników wczorajszej konferencji otrzymał egzemplarz tego archiwalnego numeru naszego miesięcznika. Na pewno jeszcze nie raz będziemy pisać o tej tragedii na naszych łamach.

archiwalny numer "Historii Do Rzeczy"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także