Przedstawiciel KE ostrzega Polskę: Może zostać bez grosza

Przedstawiciel KE ostrzega Polskę: Może zostać bez grosza

Dodano: 
Szefowa KE Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki
Szefowa KE Ursula von der Leyen i premier Mateusz Morawiecki Źródło: OLIVIER HOSLET / POOL
Polska może pozostać bez grosza z nowego europejskiego "planu Marshalla", a mimo to będzie związana zapisami dot. praworządności w ramach wieloletniego budżetu – uważa Marek Prawda, dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

W maju KE zaproponowała 750 mld euro na odbudowę gospodarczą UE po koronawirusie – 500 mld euro w formie bezzwrotnych grantów i 250 mld w formie pożyczek w propozycji KE. Fundusz nazwano nowym "planem Marshalla". Do Polski miałyby trafić ponad 63 mld euro.

Marek Prawda, przedstawiciel Komisji Europejskiej w Polsce, powiedział w rozmowie z Business Insider, że obecnie na stole leży propozycja, by rozszerzyć zakres stosowania mechanizmu w sprawie praworządności tak, aby obejmował on m.in. niezależność sędziów, a także cały katalog wartości, które wynikają wprost z art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej.

Według niego "można stworzyć fundusz odbudowy bez Polski czy Węgier, na podstawie zwykłej umowy międzyrządowej i zrealizować ten projekt z pominięciem blokujących go państw".

– Polska w imię walki o przeforsowanie swojego stanowiska może więc pozostać bez grosza z nowego "planu Marshalla", a mimo to będzie związana zapisami dotyczącymi praworządności w ramach wieloletniego budżetu – powiedział Prawda.

Jego zdaniem "alarmujące głosy w sprawie praworządności będą teraz jeszcze bardziej słyszalne". – Polska trwoni swoje najważniejsze atuty, które jeszcze niedawno pomagały jej realizować ważne cele. Nasz kraj przez długi czas dysponował tzw. nadwyżką znaczenia w UE. Teraz widzimy utratę autorytetu, który jest potrzebny do realizacji narodowych interesów – ocenił.

Czytaj też:
Sondaż: Topnieje przewaga PiS nad Koalicją Obywatelską

Źródło: Business Insider Polska
Czytaj także