Elektorzy zbierają się najczęściej w stanowych parlamentach. Następnie głosują, podpisują certyfikaty wyborcze i przesyłają je do władz stanowych. Jako pierwsi zagłosowali elektorzy w stanie Vermont. Jako ostatni zbiorą się elektorzy na Hawajach.
Większość stanów prawnie zobowiązuje swoich elektorów do opowiedzenia się za zwycięzcą głosowania powszechnego w danym stanie. Przypadki "wiarołomstwa" elektorów zdarzały się dotychczas niezwykle rzadko. Nigdy nie miały wpływu na ostateczny rezultat. W 2016 roku wyłamało się siedmiu elektorów.
Demokrata Joe Biden może liczyć na 306 z 538 głosów elektorskich, a urzędujący prezydent, Republikanin Donald Trump – na 232. By wygrać, potrzeba 270.
Zaprzysiężenie nowego prezydenta zaplanowano na 20 stycznia.
Czytaj też:
Hiszpania: 104-latka pokonała COVID-19Czytaj też:
Zdewastowali radiowóz i ubliżali funkcjonariuszowi. Szokujące sceny na proteście Strajku Kobiet