Co można uznać za wydarzenie numer jeden w roku 2020?
Piotr Gociek: Jeśli chodzi o wydarzenia w kraju, to najistotniejszym były wybory prezydenckie i druga kadencja dla Andrzeja Dudy.
Przypada ona na bardzo trudny czas dla Polski i dla samego obozu władzy. W polityce krajowej mamy ostre konflikty i spory w koalicji Zjednoczonej Prawicy. Czy w przyszłym roku mogą one sprawić, że dojdzie do wcześniejszych wyborów w Polsce, czy jednak rząd przetrwa?
Myślę, że to „bulgotanie” w koalicji raczej nie przełoży się na jej rozpad. Nawet, gdy będą co jakiś czas pojawiać się napięcia i konflikty. Po prostu żadne z ugrupowań tworzących Zjednoczoną Prawicę nie ma interesu w tym, aby doprowadzić do wcześniejszych wyborów i zmiany rządu.
Co było najważniejszym wydarzeniem na świecie?
Za najważniejszą rzecz uważam wynalezienie szczepionki na COVID-19. A mówiąc ściśle – samą pandemię COVID-19, która wybuchła na początku roku i wynalezienie na koronawirusa szczepionki.
Czy pojawienie się szczepionki na COVID-19 sprawi, że pandemia i wszystkie obostrzenia w ciągu paru miesięcy staną się jedynie ponurym wspomnieniem?
Szczepionka na pewno nie sprawi, że sytuacja diametralnie zmieni się w ciągu paru miesięcy. Z prostej przyczyny – nawet bardzo dużym nakładem sił i środków nie da się sprawić, by wszyscy od razu się zaszczepili. To wyzwanie przynajmniej na rok.
W światowych mediach wydarzeniem numer jeden obok pandemii były również wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Na ile zmiana lokatora w Białym Domu ma znaczenie dla Polski i naszej części świata?
Wybory w Stanach Zjednoczonych oczywiście mają znaczenie dla Polski, takie samo jak dla każdego innego państwa. Z prostej przyczyny – USA to najważniejsze państwo świata. Natomiast jeśli chodzi o wpływ zmiany na stanowisku prezydenta, to w polityce zagranicznej Waszyngtonu nie będzie to zmiana znacząca.
Dlaczego?
Stany Zjednoczone podobnie jak Wielka Brytania wyznają zasadę, że nie mają przyjaciół, mają interesy. I te interesy w bardzo wielu kwestiach są niezmienne. Dlatego też być może w kwestii retorycznej coś się zmieni, w warstwie realnej nie zmieni się wiele.