Przypomnijmy, że wczoraj na profilu społecznościowym Maryli Rodowicz w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że artyska nie wystąpi na tegorocznej imprezie sylwestrowej. W rozmowie z serwisem "Fakt" piosenkarka wyjaśniła powody takiego obrotu spraw. – Nie będzie mnie w tym roku na sylwestrze nie z mojej winy, a telewizji. Ani Polsat ani TVP mnie nie zaprosiło, co zgodzę się, że jest skandalem. Zdziwiłam się, bo ja chętnie zawsze przyjmowałam zaproszenia. Odmrożenia Maryli na ten ostatni dzień roku były już kultowe i legendarne. Pomyślałam więc, że jutro, czyli dzień przed sylwestrem zrobię wieczorem online własnego sylwestra Maryli i wszystkich ubiegnę. A 31 grudnia spędzę noc w domu latając po kanałach w telewizorze – zapowiada Maryla Rodowicz.
Okazuje się jednak, że fani Maryli nie mogli sobie wyobrazić tego dnia bez jej występu. "Sylwester bez Maryli, to jak święta bez Kevina" – pisali. Na te głosy zareagowała telewizja Polsat.
Jak poinformowała stacja, na specjalne życzenie widzów "podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów, czyli największej domówce w Polsce, zaśpiewa Maryla Rodowicz".
Początek imprezy zaplanowany jest na godzinę 20.00.
Czytaj też:
Gugała na dłużej znika z "Wydarzeń". Gawryluk tłumaczy powodyCzytaj też:
Chcieli przesłuchać Rostowskiego. Ws. śledztwa umorzonego 9 lat temu