– Z informacji, które mamy od krajów członkowskich, (wynika, że) żadne z nich nie zamierza wprowadzić opłaty za szczepienie dla osób z najbardziej zagrożonych grup. Opłata mogłaby być rozważana dopiero w drugim etapie, a nie dla osób, które powinny być zaszczepione w pierwszej kolejności – oznajmił Ryan, który jest wysokim rangą urzędnikiem Komisji Europejskiej.
– Wolałbym nie wchodzić w szczegóły dotyczące tego, które kraje członkowskie proponują opłatę za dostarczenie szczepionek obywatelom. Z prostego powodu – to ciągle się zmienia – zaznaczył przedstawiciel Komisji, zabierając głos na konferencji ekspertów zorganizowanej online przez Europejską Agencję Leków (EMA).
Ryan przypomniał też, że w październiku ub. r. KE zaproponowała, by państwa członkowskie, opracowując własne strategie szczepień, zaliczyły do grup priorytetowych m.in. pracowników służby zdrowia, osoby po 60. roku życia, osoby szczególnie zagrożone ze względu na stan zdrowia, kluczowych pracowników poza sektorem opieki zdrowotnej czy osoby, które nie mogą utrzymywać dystansu w miejscu pracy.
Czytaj też:
Stop Bzdurom walczy z "Wyborczą". "Je**i tu TERFami"
Czytaj też:
"Reżyserka, proszę jakąś muzyczkę". Jakimowicz i Ogórek tańczą w TVP