Bardziej zakaźny wariant południowoafrykański koronawirusa był u osób, które przebywały na tanzańskiej wyspie Zanzibar, w Niemczech i na Ukrainie. Trzy osoby zainfekowane tym wariantem nie opuszczały Słowacji.
– Zostały podjęte i są przestrzegane wszystkie niezbędne decyzje sanitarno-higieniczne, w tym izolacja w domu – powiedziała agencji TASR rzeczniczka ministerstwa zdrowia Zuzana Eliaszova.
Apel o unikanie podróży zagranicznych
Słowackie władze sanitarne i resort zdrowia już wcześniej wezwały Słowaków, aby nie podejmowali niepotrzebnego ryzyka i starannie rozważali konieczność każdej podróży zagranicznej. Odradzano wypoczynek w egzotycznych miejscach, gdyż zwiększa to ryzyko sprowadzenia do kraju nowych niebezpiecznych mutacji.
W lutym i marcu na Słowacji stwierdzono już zakażenie koronawirusem u 35 osób, które wróciły z zagranicznych wyjazdów, głównie do Egiptu, Tanzanii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i na Malediwy.
Polska przyjmuje pacjentów ze Słowacji
Do szpitali na południu Polski mają trafiać pacjenci, którzy wymagają podpięcia do respiratora. Zgodnie z informacjami biura prasowego wojewody małopolskiego, przekazanymi PAP, we wtorek do szpitali może zostać przyjętych łącznie czterech słowackich pacjentów – trzech do Gorlic i jeden do Nowego Targu.
Szpital w Gorlicach ma przygotowane cztery łóżka respiratorowe dla pacjentów ze Słowacji; a szpital w Nowym Targu – 18 miejsc, w tym sześć intensywnych, zarówno dla polskich, jak i dla słowackich pacjentów.
W transport chorych ze Słowacji zaangażowana ma być straż graniczna. Według jej informacji, 53-latka z Preszowa przewieziona została rano przez przejście Konieczna-Becherov.
Czytaj też:
Policja uniemożliwiła protesty w Czechach. Zatrzymano posłaCzytaj też:
Dyrektor szpitala jednoimiennego: Przybywa młodych pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19Czytaj też:
Niemiecki dziennik: Co najmniej 40 proc. zmarłych to mieszkańcy domów opieki