Podczas konferencji prasowej pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk poinformował o terminach uruchomienia nowych form szczepień.
Podał, że 15 kwietnia uruchomiony zostanie pierwszy pilotaż punktów drive-thru, a 20 kwietnia ruszą pierwsze punkty szczepień powszechnych. Z kolei 23 kwietnia rozpoczną się szczepienia prowadzone przez indywidualnych ratowników i pielęgniarki, w maju ruszą szczepienia w aptekach, a na przełomie maja i czerwca - w zakładach pracy. Dworczyk podkreślił, że będą to pilotaże.
– Dziś jesteśmy na etapie przygotowań. Przygotowujemy infrastrukturę, procedury, wszystkie rozwiązania organizacyjne, ale jeszcze nie możemy wykorzystać tego w stu procentach. Dlaczego? Dlatego, że cały czas mamy za mało szczepionek. Ale przygotowujemy się w taki sposób, że jak te szczepionki do Polski dotrą, nie będziemy już myśleć o zorganizowaniu nowych punktów, form, procedur, tylko od razu zaczniemy szczepić maksymalnie dużą liczbę osób – powiedział.
Czytaj też:
Morawiecki: Przekazaliśmy dodatkowe środki na punkty szczepień
Szczepienia osób powyżej 60. roku życia
Michał Dworczyk przypomniał, że do końca II kwartału planowane jest wykonanie 20 mln szczepień. Dodał jednocześnie, że do końca sierpnia wszystkie osoby chętne powinny być zaszczepione przynajmniej pierwszą dawką.
Jak podkreślił, nadrzędną sprawą jest zaszczepienie osób powyżej 60 lat, które najciężej przechodzą COVID-19.
– W ramach akcji informacyjnej, którą cały czas prowadzimy, od ostatniego poniedziałku, czyli przez ostatnie kilka dni, zgłosiło się i zarejestrowało na konkretne terminy blisko 600 tys. osób powyżej 60. roku życia – przekazał. Zaapelował do osób z tej grupy wiekowej o dalsze zgłaszanie się do szczepień.
Szef KPRM przypomniał, że 12 kwietnia rusza rejestracja osób urodzonych w 1962 r. – Od północy uruchomione zostaną zapisy, dzięki platformie internetowej, a od szóstej rano także przez infolinię – zapowiedział. Dodał, że każdego kolejnego dnia będą uruchamiane zapisy dla kolejnych roczników.
Czytaj też:
Prawie 7 mln wykonanych szczepieńCzytaj też:
"Kupowanie kota w worku". Gmyz: To jest szkodliwe politycznie