– Mieli zbudować, nie wiem czy pamiętacie milion elektrycznych samochodów. Wiecie, że też kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że fabryka, która miał zbudować ten milion samochodów, teraz powstaje, ale żeby powstała to wymyślili, że wpierw wytną 240 hektarów lasu – przekonywał Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Gdańska.
"Zupełnie bez podstaw powtarzacie, że chcemy wyciąć w Jaworznie cenny las. To nieprawda" – napisał w odpowiedzi w liście otwartym do Tuska i stowarzyszeń obrońców przyrody Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.
Chodzi o specustawę nazywaną "lex Izera", która ma umożliwić zamianę terenów Lasów Państwowych w Jaworznie i Stalowej Woli na inne nieruchomości należące do Skarbu Państwa. W Jaworznie ma powstać fabryka Izery, polskiej marki samochodów elektrycznych.
Jaworzno pokazało mapy
W czwartek oficjalny profil Jaworzna opublikował również mapy hałd, wraz z wyjaśnieniem.
„Wczoraj prezydent Jaworzna napisał list otwarty do stowarzyszeń obrońców przyrody i Donalda Tuska w sprawie ich wypowiedzi na temat przeznaczenia "lasu" pod budowę fabryki samochodów elektrycznych. Wyjaśnił w nim, że mylą się powtarzając, że w Jaworznie ma być wycięty cenny las. W rzeczywistości jest to teren poprzemysłowy - prawie 170 ha hałd usypanych w wyrobiskach kopalni piasku i osadników mułów węglowych. Teren jest dodatkowo poprzecinany liniami kolejowymi i wysokiego napięcia i znajduje się między drogą ekspresową a istniejącymi terenami przemysłowymi.
Żeby już nie było żadnych wątpliwości zamieszczamy mapę z lokalizacją hałd na których zdeponowano osiem milionów ton skały płonnej i kilka milionów ton mułów powęglowych” – czytamy na profilu Jaworzna.
„Orki Donalda Tuska ciąg dalszy. Poniżej wpis z oficjalnego konta Miasta Jaworzno na temat kłamstw Donalda Tuska” – skomentował jeden z internautów.
twitterCzytaj też:
Sondaż: PiS nadal na czele. KO wyhamowałaCzytaj też:
Wariant Delta a skuteczność szczepionek. Niepokojące wyniki badań