Resort kierowany przez Zbigniewa Ziobrę poinformował, że pomimo trwającej pandemii udało się zwiększyć wskaźnik załatwionych spraw w sądach. To efekt reformy sądownictwa, która miała na celu usprawnienie i uproszczenie procedur sądowych i zwiększenie efektywności pracy sądów.
Reforma sądownictwa
Resort wskazuje, że część z wdrożonych reform zaczęła obowiązywać w II połowie 2019 roku. To oznacza, że część pozytywnych zmian zacznie być odczuwana po zakończeniu wszystkich ograniczeń pracy sądów związanych z pandemią.
Już teraz jednak widać, że efektywność pracy sądów wzrosła. To efekt zmian, które odciążyły sędziów od nadmiaru drobnych spraw.
"Na przykład przedawnienia roszczeń z urzędu spowodowały znaczny spadek wpływu spraw załatwianych w trybie nakazowo-upominawczym. W rezultacie wpływ spraw zmniejszył się o 16,6% w porównaniu z pierwszą połową 2019 r. i jest też niższy niż w poprzednich latach" – czytamy na stronie resortu sprawiedliwości.
Okres pandemii
Pandemia odbiła się na sposobie pracy sądów. Konieczne było wprowadzenie ograniczeń związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i stosowaniem rygorów sanitarno-epidemiologicznych. Sytuację utrudniały absencje wywołane zasiłkami opiekuńczymi i zwolnieniami lekarskimi.
Resort sprawiedliwości wprowadził zmiany, które miały usprawnić działanie sądów w czasie trwania obostrzeń, m.in. rozprawy zdalne i szerokie zastosowanie rozwiązań teleinformatycznych. Dzięki temu udało się nawet w najtrudniejszym okresie zapewnić stały dostęp obywateli do sądów. Najnowsze raporty statystyczne potwierdzają, że dzięki tym rozwiązaniom pojawiły się symptomy poprawy jakości pracy wymiaru sprawiedliwości.
Dobre statystyki
"Liczba spraw załatwionych wzrosła o 7,6 proc., a średni czas wyznaczenia pierwszej rozprawy skrócił się o 3,8 proc. Na rekordowym poziomie utrzymuje się wskaźnik spraw załatwianych w drodze mediacji, który od 2015 r. wzrósł aż o 130 proc. Zwiększyła się także rola e-mediacji, która daje możliwość sprawnego zakończenia sporu bez konieczności osobistych spotkań, dzięki czemu nie tylko mediator, lecz przede wszystkim strony oszczędzają swój czas" – czytamy na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Już 30,4 proc. spraw zostało załatwionych w sądach za pośrednictwem systemów teleinformatycznych. To wzrost o 9,2 proc. Wyraźnie widać także efekty działania wdrożonych nowoczesnych systemów: Elektronicznego Postępowania Upominawczego, Elektronicznych Ksiąg Wieczystych czy e-KRS (elektroniczny Krajowy Rejestr Sądowy).
Od lipca 2020 r. w trybie zdalnym odbyło się ponad 146 tys. rozpraw.
Poprawił się także europejski Wskaźnik Sprawności Postępowań (CEPEJ), który oparty jest na relacji między sprawami załatwionymi, a tymi, które pozostają do załatwienia. Poprawił się on o 18,2 proc. i wskazuje, że średni czas rozpatrzenia sprawy w polskim sądzie skróci się do 3,1 miesiąca. Wskaźnik ten jest również lepszy (o 6,1 proc.) w porównaniu z 2019 r., a więc okresem sprzed pandemii.
Z kolei wskaźnik opanowania wpływu (stosunek spraw załatwionych do spraw wpływających) w głównych kategoriach spraw zwiększył się o 14,6 proc. W pierwszym półroczu 2021 r. wyniósł 104,4, co oznacza, że na każde 100 spraw, które wpłynęły do sądu, załatwionych zostało 104,4 sprawy. Jest to najlepszy wynik od 2012 roku.
Czytaj też:
Ziobro: Będziemy wreszcie mogli zrobić to, co obiecaliśmy
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
