W najbliższy piątek, 20 stycznia w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki "Przystanek Historia" dr hab. Sławomir Cenckiewicz zapowiadał przedstawienie referatu: "Przewodniczący - Noblista - Bolek - Prezydent. Kim jest naprawdę Lech Wałęsa?".
W poniedziałek historyk napisał jednak na Facebooku, że "w związku z niedawną tragedią rodzinną państwa Wałęsów zmuszony jest zrezygnować z wygłoszenia swojego referatu". Przypomnijmy, że niedawno zmarł syn byłego prezydenta - Przemysław.
Czytaj też:
Nie żyje syn Lecha Wałęsy
Wałęsa zaapelował jednak do dr hab. Cenckiewicza, aby ten nie rezygnował ze spotkania.„Ja Lech Wałęsa oświadczam, że będę na tej konferencji. Moralisto nie rezygnuj. Do spotkania” – napisał na Facebooku.
– Cenckiewicz sam nawoływał do tego spotkania, a teraz żenująco chce je odwołać powołując się na śmierć mojego syna. Ja na tej konferencji będę. Myślę, że w przeszłości padło już zbyt wiele kłamstw. Tak samo teraz kiedy kłamie, że wysyłał mi na to spotkanie jakieś zaproszenie (...) Udaje moralistę i że mi odpuszcza. Niech sam sobie odpuści. To jego zagrywka i udawanie dżentelmena – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.
Do apelu byłego prezydenta odniósł się również dr hab. Sławomir Cenckiewicz, który potwierdził, że nie będzie go na debacie. „Bez względu na obecne zachowanie Lecha Wałęsy i moje jednoznaczne oceny historyczne na jego temat, przez 3 tygodnie (będące odpowiednikiem 3 miesięcy żałoby dla najbliższych) licząc od 8 stycznia br. nie będę publicznie dyskutował i wchodził w polemiki historyczne z byłym Prezydentem RP” – napisał na Facebooku.