Polityk PO pytany przez Konrada Piaseckiego o ocenę okoliczności wypadku premier oraz ewentulnej winy 21-jednego kierowcy, zajął mniej zdecydowane stanowisko niż wcześniej w mediach. – Absolutnej pewności nie mam i dlatego jedyne, co zrobiliśmy z posłem Sową, to zagwarantowaliśmy dostęp do dobrego adwokata, który sprawę prowadzi – przyznał polityk.
Były minister sprawiedliwości skrytykował również Mariusza Błaszczaka. Polityk opozycji zarzucił ministrowi spraw wewnętrznych niewłaściwą jego zdaniem reakcje na wypadek premier. – Na konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych potrafi połączyć wypadek z udziałem pani premier z KOD, z blokowaniem mównicy sejmowej, ze śmiercią w 2010 roku i jeszcze do tego włączyć blokowanie Wawelu przed wjazdem posła Kaczyńskiego. To jest obłuda. To jest demagogia. I to jest manipulacja – mówił o Błaszczaku Budka.