Jak wiadomo, przynajmniej oficjalnie, obecny rząd jest za tym, by Polacy pracowali jak najdłużej.
To znaczy – w przeciwieństwie do okrutnego poprzedniego rządu, który chciał Polaków do tego zmusić, podnosząc wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67 lat – ten, dobrotliwie, jedynie o to apeluje, przekonując, że im dłużej będzie się pracować, tym wyższą będzie się dostawać emeryturę. Niby więc, przynajmniej formalnie, polski rząd zachęca do dłuższego pozostawania aktywnym zawodowo, zapewniając, że to się przyszłemu emerytowi opłaci.
Źródło: DoRzeczy.pl