Rozkaz wydał w sobotę minister obrony USA Lloyd Austin. 160 amerykańskich żołnierzy ma opuścić Ukrainę „tymczasowo”.
Pentagon wycofuje żołnierzy
Informację przekazał w sobotę Pentagon. "Bezpieczeństwo naszego personelu jest naszym najwyższym priorytetem. Pozostajemy zaangażowani w nasze relacje z ukraińskimi siłami zbrojnymi" – argumentowano w oświadczeniu.
160-osobowy kontyngent Gwardii Narodowej Florydy przebywał na Ukrainie od listopada. Wojskowi zostaną teraz rozmieszczeni w innej części Europy.
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ewakuują także swoich dyplomatów. Departament Stanu USA w sobotę zarządził wyjazd z ambasady USA w Kijowie dyplomatów, którzy nie zajmują krytycznie istotnych stanowisk. W komunikacie wskazano, że wiąże się to ze „stałymi doniesieniami o gromadzeniu rosyjskich wojskowych na granicy z Ukrainą, które wskazują na możliwość znacznych działań wojskowych”.
Na taki samo krok zdecydowali się Brytyjczycy. W ich przypadku chodzi o około 130 żołnierzy.
MSZ odradza podróże na Ukrainę
Na niepokojące informacje amerykańskiego wywiadu zareagowało w sobotę także polskie MSZ. Przekazano, że ze względu na zmieniającą się sytuację bezpieczeństwa spowodowaną eskalacją militarną i polityczną ze strony Federacji Rosyjskiej, MSZ odradza podróże na Ukrainę, które nie są konieczne.
Informację resort przekazał za pośrednictwem Twittera. Komunikat stanowi reakcję na przewidywane przez amerykańskie i brytyjskie służby specjalne niebezpieczeństwo rychłej agresji Rosji na Ukrainę. MSZ zachęca jednocześnie do zapoznania się z zamieszczoną na stronie internetowej resortu aktualizacją ostrzeżenia dla wszystkich podróżujących.
Okrążenie z trzech stron
Koncentracja rosyjskich wojsk aż na trzech kierunkach potęguje obawy o spełnienie się najgorszego scenariusza - inwazji na Ukrainę. Według Stephena Wooda, starszego dyrektora Maxar, na zdjęciach zebranych w czwartek przez firmę zaobserwowano duże rozmieszczenie żołnierzy i sprzętu. Koncentracja wojska odbywa się na dawnym nieczynnym lotnisku Oktiabrskoje, na północ od Symferopola, stolicy Krymu.
Czytaj też:
Błaszczak: Żołnierze USA będą stacjonować na południowym wschodzie PolskiCzytaj też:
Semka: Traktuję amerykańskie alarmy bardzo serioCzytaj też:
Ukraina, Rosja, Polski Ład, projekty noweli SN. Rysunkowe podsumowanie tygodnia DoRzeczy.pl