Celem stosowania tabletek wczesnoporonnych jest usunięcie zarodka na jak najwcześniejszym etapie zapłodnienia. W polskim prawie takie działanie traktowane jest jako aborcja i jest zabronione.
We Włoszech medyczna aborcja jest uważana za procedurę ambulatoryjną (czyli nie wymaga hospitalizacji) w 5 z 20 regionów. W pozostałych 5 regionach, pacjentki zostają w szpitalu na trzy dni. Aborcja chirurgiczna jest natomiast zwykle jednodniową procedurą. Jednocześnie tabletki wczesnoporonne stosowane są rzadko (w regionie Lacjum, który zamierza ułatwić dostęp do środków wczesnoporonnych, ten sposób stosowany jest w 15 procentach przypadków).
Wczoraj włoskie władze poinformowały, że latem ruszy okres próbny (18-miesięczny) wprowadzenia dostępności środków wczesnoporonnych nie tylko w szpitalach, ale też w klinikach planowania rodziny. Ma to rozwiązać problem, utrudnionego dostępu do tego typu leków – tabletki działają tylko jeśli kobieta zażyje je w ciągu pierwszych 50 dni ciąży, a kolejki potrafią przeciągać się tygodniami.
We Włoszech tabletka wczesnoporonna została wprowadzone w 2009 roku, przy ostrym sprzeciwie Watykanu i konserwatywnych polityków.