"NYT" powołuje się na raport wywiadu, w którym stwierdzono, że Chiny posiadały pewną wiedzę dotyczącą rosyjskich planów agresji wobec Ukrainy. Rosyjskie władze miały zostać poproszone, by wstrzymać atak do czasu zakończenia Igrzysk 20 lutego. Inwazja dokonała się cztery dni później, choć pierwotne dane wywiadowcze wskazywały 16 lutego jako prawdopodobny termin rozpoczęcia wojny.
Informację tę podaje również Reuters powołując się na swoje źródło. Pekin zaprzeczają tym rewelacjom.
– Twierdzenia znajdujące się w tych raportach to spekulacje, bez żadnych podstaw, których celem jest obwinianie i oczernianie Chin – powiedział cytowany przez "NYT" ambasador Chin w USA Liu Pengyu.
4 lutego Władimir Putin i Xi Jinping spotkali się z okazji rozpoczęcia igrzysk. W opublikowanym po rozmowie oświadczeniu oba państwa ogłosiły "bezgraniczne" partnerstwo i zobowiązały się do współpracy przeciwko Zachodowi.
Chiny chcą odegrać rolę w zawieszeniu broni?
Według brytyjskiego dziennika "Financial Times" Chiny zasygnalizowały chęć "odegrania ważnej roli" w sprawie zawieszenia broni między Moskwą a Kijowem.
Według gazety, Pekin ma być "bardzo zaniepokojony krzywdą wyrządzoną cywilom". Właśnie na ten temat chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi rozmawiał ostatnio telefonicznie z szefem ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułebą.
Ukraina chce wzmocnić komunikację z Chinami i oczekuje, że Chiny odegrają rolę w realizacji zawieszenia broni" – napisano we wtorkowym oświadczeniu chińskich władz, cytowanym przez "Financial Times". Dodano, że Chińczycy "szanują integralność terytorialną wszystkich krajów".
Analitycy cytowani przez brytyjskie "Financial Times" twierdzą, że Chiny próbują pozycjonować się jako regionalny rozjemca, wykorzystując swoje bliskie związki z Kremlem.
Czytaj też:
ONZ: Zgromadzenie Ogólne przyjęło rezolucję potępiającą Rosję. Kto był przeciw?Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Premier Pakistanu dogadał się z PutinemCzytaj też:
Prof. Dudek: Putin zaczyna walczyć o przetrwanie i to jest problem