Piekara: Szansa dla Ukrainy

Piekara: Szansa dla Ukrainy

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Mikołajów. Ukraińscy żołnierze i przechwycony rosyjski sprzęt
Wojna na Ukrainie. Mikołajów. Ukraińscy żołnierze i przechwycony rosyjski sprzęt Źródło: PAP / Ukraineincrisis
JACEK PIEKARA II Są wojny, które niszczą państwa i narody, spychają w niewolę, poddają obcej dominacji. Ale są też wojny, które budują państwo i naród, które wznoszą nowy i trwały fundament wspólnotowy, oparty na wzniosłej legendzie, na opowieściach o przelanej krwi, o bohaterstwie. Wojna obronna z Rosją będzie dla Ukrainy takim właśnie fundamentem.

W chwili, kiedy trwa okrutna wojna wypowiedziana słabszemu sąsiadowi przez agresywną dyktaturę, trudno mówić o korzyściach, jakie może ona kiedyś przynieść. Trudno rozprawiać o szansach szczęśliwej przyszłości, kiedy pod bombami giną kobiety i dzieci. Jednak przecież wskazywanie pozytywnych skutków katastrof nie jest niczym nowym ani dziwnym. Od wielu lat historycy, socjologowie czy publicyści opisują również korzyści, jakie w niektórych dziedzinach przyniosła druga wojna światowa, takie jak technologiczny i naukowy boom, emancypacja kobiet, umocnienie ruchów związkowych czy poprawa losu robotników. Takie rozważania w żaden sposób nie oznaczają podważania dramatyzmu wojny i nie oznaczają lekceważenia katastrof i klęsk, które wojny przynoszą.

Cały artykuł dostępny jest w 12/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także