Czy państwo wiedzą, skąd weźmiemy grube miliardy na pokrycie m.in. kosztu pobytu uchodźców z Ukrainy w Polsce?
No jak to? Z reparacji, które płacą nam Niemcy! Kilkaset miliardów złotych to nie w kij dmuchał!
A nie, momencik… Niemcy nam nic nie płacą? No ale jak to? Przecież pan poseł Arkadiusz Mularczyk tyle razy mówił, że zapłacą. I pan prezes Kaczyński takoż. Nie chcą zapłacić? Ojej. No, skoro Niemcy nie chcą, to może zapłacą Rosjanie. Na razie nie za zniszczenia kraju i ukradzione obiekty (było tego trochę, Rosjanie lubią sobie ukraść – a to pralkę, a to wiertarkę, a kiedyś tory kolejowe czy nawet cały zakład przemysłowy), ale za zbrodnię katyńską.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.