Litwa kolejnym celem Moskwy? Szokujący projekt w rosyjskiej Dumie

Litwa kolejnym celem Moskwy? Szokujący projekt w rosyjskiej Dumie

Dodano: 
Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej, zdjęcie ilustracyjne
Duma Państwowa Federacji Rosyjskiej, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Członek Jednej Rosji złożył w rosyjskiej Dumie Państwowej projekt zakładający uchylenie decyzji Rady Państwa ZSRR ws. uznania niepodległości Litwy.

Projekt dotyczący "uchylenia uznania decyzji" dotyczącej niepodległości Litwy (z września 1991 roku) złożył w środę, parlamentarzysta z Jednej Rosji – Jewgienij Fiodorow.

Doniesienia medialne o rejestracji projektu wywołały wiele komentarzy w mediach społecznościowych, a komentatorzy spekulując, że może to być ostrzeżenie dla Wilna.

twitter

Jak argumentuje w złożonym w Dumie dokumencie Fiodorow, decyzja o uznawaniu niepodległości Republiki Litewskiej naruszała konstytucję Związku Radzieckiego. Parlamentarzysta przekonuje też, że na Litwie nie odbyło się referendum w sprawie odłączenia się od ZSRR, a także nie ustalono okresu przejściowego na rozstrzygnięcie spraw spornych.

Przypomnijmy, że w połowie maja rosyjskie media pisały o groźbach Moskwy wobec Warszawy. Jak informowała wówczas agencja Ria Novosti, "Duma Państwowa zaproponowała umieszczenie Polski w kolejce do denazyfikacji".

Nowa faza rosyjskiej agresji

Atakując Ukrainę, Putin wywołał konflikt, który przekształcił się w największą konfrontację zbrojną w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Eksperci sądzą, że rosyjska operacja weszła już w nową fazę i wkrótce w Donbasie może dojść do bitwy pancernej, jakiej nie widziano od ponad 80 lat. Dlatego Kijów cały czas prosi Zachód o pomoc w postaci dostaw ciężkiej broni.

Trwająca od ponad trzech miesięcy wojna, którą Moskwa nazywa "specjalną operacją wojskową", doprowadziła do tego, że ponad 5 mln Ukraińców uciekło za granicę, z czego najwięcej (3 mln) do Polski.

Putin wydał rozkaz do inwazji

24 lutego Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Inwazję rosyjskich wojsk poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też:
"Jesteśmy zdeterminowani". Błaszczak o nowej broni dla polskiego wojska
Czytaj też:
Zełenski: Rozstrzyga się los ukraińskiego Donbasu

Źródło: ukranews.com/Euromaidan Press/ZN.ua
Czytaj także