Środa, 27 lipca, to czwarty dzień papieskiej pielgrzymki "pokutnej" do Kanady. Podczas pobytu za oceanem, Ojciec Święty Franciszek wielokrotnie prosił o przebaczenie za krzywdy wyrządzone Indianom i innym tubylcom w dobie kolonizacji.
"To, co robi Papież wymaga odwagi i pokory"
Zdaniem wieloletniego przywódcy Zgromadzenia Pierwszych Narodów Kanady "to, co robi Papież, wymaga odwagi i pokory". Jego zdaniem, Franciszek prosząc o przebaczenie przekazuje inicjatywę ludom tubylczym. Phil Fontaine wskazuje, że aby rdzenna ludność odzyskała pokój, musi zrobić krok w kierunku przebaczenia. Przybycie Franciszka do Kanady, to zdaniem lidera Pierwszych Narodów, chwile historyczne dla rdzennych mieszkańców Kanady.
– My też musimy zrobić krok w kierunku przebaczenia. Dla niektórych jest on bardzo trudny. Inni już to zrobili i to prawdopodobnie przed wielu laty. Ale ten krok jest niezbędny, aby ci ludzie mogli pójść naprzód w procesie uzdrowienia i pojednania, aby oni sami mogli odzyskać pokój, aby mogli pozbyć się tego jarzma, jakim jest straszliwa tragedia szkół rezydencjalnych – zwracał uwagę Phil Fontaine.
Pielgrzymka pokutna papieża Franciszka
Podczas pobytu w Kanadzie papież Franciszek bierze udział w spotkaniach z rdzenną ludnością Kanady. We wtorek przypadała uroczystość św. Anny, która jest ważną postacią w duchowości pierwotnych ludów Kanady. Z tej okazji Ojciec Święty odprawił Mszę św. na największym otwartym stadionie sportowym w Kanadzie. Znajduje się on w Edmonton.
Po południu Franciszek udało się do Lac Ste. Anne, Jeziora św. Anny. W wierzeniach miejscowych Indiach jezioro to miało charakter sakralny. Jezioro św. Anny stało się jednym z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych w Ameryce Północnej dzięki francuskim misjonarzom. Papież pobłogosławił wody jeziora i udzielił błogosławieństwa na cztery strony świata, zgodnie z indiańskim rytuałem.
Czytaj też:
Papieska podróż do Kanady. Franciszek uczestniczy w "tańcu uzdrowienia" do Matki ZiemiCzytaj też:
Św. Joachim i św. Anna. Kim byli dziadkowie Jezusa?