Ukraińskie media podały wczoraj informację o śmierci Nakonecznego. Ciało znalazła w mieszkaniu jego żona późnym wieczorem w sobotę. Miał ranę postrzałową. Obecnie ustalane są okoliczności jego śmierci. "Według wstępnych danych popełnił samobójstwo przy użyciu broni palnej – pistoletu" – przekazało portalowi Obozrewatel jego źródło.
Nowe okoliczności śmierci
Tymczasem agencja informacyjna Unian przytacza nowe ustalenia dotyczące okoliczności samobójstwa Nakonecznego. Szef Urzędu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie kirowohradzkim przed swoją tajemniczą śmiercią miał być chory i mieć wysoką temperaturę ciała.
Od pierwszego dnia wojny z Federacją Rosyjską Nakoneczny pracował bez dni wolnych, podobno był przemęczony, donosi portal TSN.ua, powołując się na informacje od funkcjonariuszy organów ścigania, którzy osobiście znali zmarłego.
– Wiadomo, że ostatnio zachorował, jego temperatura wzrosła. Krążą pogłoski o lekkim przemęczeniu – od pierwszego dnia wojny pracował bez ani jednego dnia wolnego – mówili rozmówcy portalu.
Według ich relacji Nakonecznego można bez wątpliwości nazwać odnoszącym sukcesy oficerem.
– Pracował w jednostce operacyjnej w Kijowie – w wydziale zajmującym się kontrwywiadem i walką z korupcją. Czy była na nim wywierana jakaś presja? Na razie trudno powiedzieć – dodali funkcjonariusze organów ścigania.
Dziennikarze dowiedzieli się, że za kadencji Nakonecznego, tuż przed rosyjską inwazją, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie kirowohradzkim poinformowała o ujawnieniu przestępstw lokalnych przedsiębiorców, którzy według wstępnych informacji zdefraudowali 3 mln hrywien przeznaczonych na przebudowę sieci wodociągowej Kropywnyckiego.
Oleksandr Nakoneczny został powołany na stanowisko szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie kirowohradzkim na początku 2021 roku.
Czytaj też:
Prezydent Ukrainy zwolnił szefów struktur Służby Bezpieczeństwa