– Platforma Obywatelska ma własnych kandydatów na premiera niewątpliwie. Ja nie rozumiem, dlaczego partia opozycyjna nie chce obalenia rządu, bo rolą partii opozycyjnych jest to, żeby starać się przejąć władzę, więc jeżeli jedna partia uważa, że nie jest to niezbędne do życia, to jest to troszkę zadziwiające – powiedział Władysław Teofil Bartoszewski w „Kwadransie Politycznym” TVP1.
W dalszej części programu polityk podkreślił, że jego zdaniem "z całą pewnością" najbliższe wybory wygra koalicja opozycyjna, której częścią będzie PSL. Jego zdaniem Władysław Kosiniak-Kamysz jest naturalnym kandydatem na premiera.
Pytany, czy jego ugrupowanie po wyborach mogłoby sformować wspólny rząd z PiS, polityk nie krył sceptycyzmu. – Jeżeli PiS nie akceptuje żadnych naszych pomysłów, to trudno sobie wyobrazić, że razem będziemy tworzyć rząd – ocenił.
Bartoszewski: PiS to partia socjalistyczna
Jak tłumaczył dalej, –PSL jest partią konserwatywną, podczas gdy PiS jest partią "socjalistyczną z pewnym skrzywieniem nacjonalistycznym". – Natomiast jest to ewidentny socjalizm stąd Lewica, często głosuje razem z nimi nad pewnymi projektami, a my jesteśmy partią, która ma 127 lat, w związku z tym pewne tradycje i przywiązania do wartości istnieją– mówił.
Następnie doprecyzował, że PSL jest partią centroprawicową, która jest akceptowalna dla wielu wyborców zarówno lewej strony,jak i części wyborców PiS.
Najnowszy sondaż dla DoRzeczy.pl: PiS nadal na prowadzeniu
Z najnowszego sondażu Estymator dla DoRzeczy.pl wynika, że na prowadzeniu nadal znajduje się Prawo i Sprawiedliwość (Zjednoczona Prawica) z wynikiem na poziomie 36,4 proc. Taki wynik dałby formacji Jarosława Kaczyńskiego 208 miejsc w nowej kadencji Sejmu (27 mniej w porównaniu z wyborami parlamentarnymi z 2019 roku).
W sondażu na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni, Inicjatywa Polska) z poparciem 28,3 proc. (141 mandatów), a podium zamyka zaś tym razem Polska 2050, która może liczyć na 11,3 proc. poparcia i 49 miejsc w przyszłym Sejmie.
Czytaj też:
Poseł PSL: Na razie nie ma mowy o tworzeniu żadnych listCzytaj też:
Rośnie poparcie dla Zjednoczonej Prawicy