Ukraińskie Siły Zbrojne: Rosja kontynuuje przesiedlenia ludności cywilnej

Ukraińskie Siły Zbrojne: Rosja kontynuuje przesiedlenia ludności cywilnej

Dodano: 
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy, Rosjanie kontynuują przymusowe przesiedlenia ludności cywilnej z okupowanych terenów.

Sytuacja dotyczy regionu chersońskiego. Armia Rosji przesiedla Ukraińców na terytorium państwowe Federacji Rosyjskiej.

Ukraińskie Siły Zbrojne poinformowały, że około 100 dzieci z niepełnosprawnościami zostało wywiezionych z internatu psychoneurologicznego w Dniproanach, zaś dzieci i personel internatu dziecięcego w Oleszkowie przygotowują się do przymusowej "ewakuacji" do Moskwy. Ponadto, z miasta Kachowka przesiedlono pacjentów domu opieki dla seniorów.

Zdaniem Sztabu Generalnego Ukrainy, rosyjskie władze okupacyjne, aby zmusić Ukraińców do opuszczenia regionu chersońskiego, podejmują "działania w celu sztucznego stworzenia niedopuszczalnych warunków życia dla miejscowej ludności", na przykład odłączają prąd i łączność. W poniedziałek, 7 listopada wiadomości przekazał portal Wyborcza.pl.

Sytuacja w Chersoniu. Brak prądu i wody

W ostatnią niedzielę władze ukraińskie informowały, że 10 miejscowości w kraju, w tym Chersoń, nie mają prądu i wody. Informację przekazał Jurij Sobolewski, wiceprzewodniczący chersońskiej rady obwodowej, lojalnej wobec Kijowa.

Sobolewski podał, że na Ukrainie uszkodzono linię przesyłową wysokiego napięcia. Jego zdaniem, rosyjscy okupanci już "poinformowali" o "ataku terrorystycznym". – Nie dodali jednak, że atak ten został przeprowadzony przez nich. Potwierdzają to zeznania naocznych świadków" – oznajmił.

Inne niedzielne doniesienia medialne z wojny na Ukrainie wskazywały na to, iż rosyjski skład amunicji w obwodzie chersońskim został zniszczony. Wiadomość przekazało ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe". W swoim komunikacie strona ukraińska zaznaczyła, że "chodzi o 90 misji ogniowych przeprowadzonych przez jednostki rakietowe i artyleryjskie".

Czytaj też:
MSZ Ukrainy publikuje listę firm pracujących w Rosji i ponawia apel o bojkot
Czytaj też:
"Bylibyśmy bliżej pokoju". Zełenski wskazał na duży problem

Źródło: Wyborcza.pl
Czytaj także