Duchowny został objęty zakazem w listopadzie 2011 roku, po kilku kontrowersyjnych dla Kościoła wypowiedziach. Od tamtego czasu, ks. Adam Boniecki mógł pisać jedynie dla "Tygodnika Powszechnego" oraz wypowiadać się tylko na spotkaniach z czytelnikami. Zakaz nie objął działalności księdza poza płaszczyzną medialną.
Chociaż prowincja księży marianów, która wydała zakaz, nie informowała o przyczynach swojej decyzji, media spekulowały, że wiązało się to z niektórymi wypowiedziami ks. Bonieckiego. Duchowny m.in. w rozmowie z red. Moniką Olejnik mówił o "niefortunności umieszczenia krzyża na sali sejmowej" i tłumaczył, że: "nie na walce o krzyż w sejmie polega piękno Ewangelii".
Ksiądz Adam Boniecki jest związany z "Tygodnikiem Powszechnym" od ponad 50 lat, przez wiele lat był jego redaktorem naczelnym.
Czytaj też:
Abp Gądecki podziękował prezydentowi za jego postawę w sprawie ustaw o SN i KRSCzytaj też:
Pielgrzymka Radia Maryja. Prezydent i premier chwalą dzieło ojca Rydzyka