Wiele osób rozumiejących rolę niezależnego banku centralnego w gospodarce było wstrząśniętych treścią rozmów ujawnionych przez tygodnik „Wprost”.
Prezes Narodowego Banku Polskiego sugerował ministrowi rządzącej koalicji możliwość podjęcia pewnych działań, które zmniejszałyby szanse opozycji na wygranie wyborów do Sejmu w 2015 r. Te działania zostały określone w projekcie nowelizacji ustawy o NBP, w której przewiduje się na dużą skalę skup obligacji rządowych przez bank centralny oraz możliwość udzielania tanich kredytów bankom komercyjnym.
Projekt tej ustawy przyjął niedawno rząd i zapewne trafi ona do parlamentu, gdzie – wbrew opinii publicznej – zostanie przegłosowana przez większość rządową. (...)